Trener-personalny-warszawa
Kręgosłup
admin

Ból pleców po przysiadach

Ból pleców po przysiadach Ból pleców po przysiadach to jeden z najczęstszych problemów z jakim się spotykam pracując jako trener personalny w Warszawie. Dotyczy nie tylko ludzi trenujących na siłowni, ale też tych ćwiczących w domu. Jaka jest przyczyna? Już odpowiadam. Trener Personalny Warszawa Ból pleców po przysiadach – hiperlordoza By wykonać głęboki i bezpieczny przysiad wymagana jest poprawna technika, której częścią są proste plecy. Kręgosłup z zachowanymi naturalnymi krzywiznami jest bezpieczny i silny, w związku z tym stanowi optymalne środowisko do podnoszenia dużych ciężarów, ale też bezpiecznego wykonywania codziennych czynności, czy treningu w domu. Zaokrąglenie pleców, tak zwany buttwink podczas przysiadów, jest błędem stanowiącym duże zagrożenie dla krążków międzykręgowych. Dlatego podczas nauki każdy zwraca uwagę na to, by unikać zaokrągleń w dole pleców. W konsekwencji bardzo często dochodzi do nadinterpretacji ruchu i zamiast neutralnej krzywizny, robimy hiperlordozę. Zbytnio pogłębiona lordoza lędźwiowa, będzie powodować ból pleców po przysiadach, ale też w trakcie. https://vimeo.com/464758017/d74197f502https://vimeo.com/464758079/dbdde4aa95 Po lewej zaczynam od bardzo mocnego wypchnięcia bioder w tył. Po prawej zobaczysz prawidłową technikę.  Źródłem bólu są najczęściej zbyt napięte prostowniki grzbietu. Mogą też powodować ból pleców dzień po treningu. Co do dalszych objawów, to w grę wchodzą nie tylko kwestie czysto mięśniowe. Dłuższe obciążanie odcinka lędźwiowego może negatywnie wpłynąć na kręgosłup, na dłuższą metę skutkując zmianami kostnymi, dającymi permanentne dolegliwości. Pogłębiona lordoza – niepoprawna technika Buttwink – też źródło ólu – niepoprawna technika Tutaj też warto dodać, że pogłębiona lordoza, wymagająca dużego przodpochylenia miednicy, będzie uniemożliwiała wielu z nas zrobienie głębokiego przysiadu. Przy odpowiedniej budowie panewki stawu biodrowego, wystąpi konflikt, który będzie zmuszał dół pleców do podwinięcia się, powodując wcześniej wspomniany buttwink. Jeżeli masz problem z głębokimi siadami – tu może leżeć przyczyna. Jak robić przysiady? – ćwiczenia na hiperlordozę By zwalczyć ból pleców po przysiadach musisz: wyczuć lordozę lędźwiową ustawić plecy w pozycji neutralnej poprowadzić cały ruch bez zmian w odcinku lędźwiowym Powyższe punkty możesz wytrenować, na początku ucząc się jak kontrolować miednicę, a potem wykonując pauzowane siady lub korzystając z tempa. Jednak to nie wszystko. Ćwiczenia zwiększające świadomość ciała znajdziesz na mojej platformie – Zdrowy kręgosłup. Trener Personalny Warszawa Ból pleców po przysiadach – dzień dobry Kolejnym błędem jest zbytnie obciążanie odcinka lędźwiowego podczas wstawania. Popularny błąd, będący połączeniem przysiadu oraz ruchu zwanego „dzień dobry”. Występuje, gdy w trakcie wstawania zamiast ruszyć biodrem i torsem jednocześnie, zaczynasz ruch jedynie od bioder. Wtedy sztanga/ciężarek w dłoni, wysuwa się mocno w przód, wydłużając dźwignię i zwiększając obciążenie, któremu muszą przeciwstawić się lędźwia. W efekcie albo zaokrąglisz dół pleców, robiąc buttwink i doznasz kontuzji związanej z przepukliną kręgosłupa albo, gdy utrzymasz proste plecy, obciążysz prostowniki oraz kręgosłup. https://vimeo.com/464760025/13511f89a6 W każdym przypadku będą Cię bolały plecy, różnica będzie najprawdopodobniej w odczuciu bólu i jego długości. Aby naprawić powyższy problem musisz przećwiczyć cały wzorzec siadu od nowa. Najlepiej poradzić się trenera, który przeanalizuje technikę i dostosuje odpowiednie sposoby nauczania. Często błąd wynika ze złego ułożenia sztangi,błędnego ruchu biodrem lub przesądów, jak na przykład zakaz wychodzenia kolan przed palce.  Mam nadzieję, że ten artykuł pomógł Ci zrozumieć przyczyny bólu pleców po przysiadach i teraz będziesz w stanie zdiagnozować swój problem – Juliusz Słoniewicz, Trener Personalny w Warszawie Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online Ćwiczenia na wdowi grab Przepuklina kręgosłupa, dyskopatia – leczenie Trener personalny w Warszawie – skuteczny trening personalny Ćwiczenia na mięsień gruszkowaty Ćwiczenia na zgarbione plecy

Czytaj więcej »
Kręgosłup
admin

Ból kręgosłupa – jak to rozpoznać?

Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Celem tego artykułu nie jest wzbudzenie w Tobie strachu. Nie chodzi o to, byś nagle przestał/przestała się ruszać. Nie chcę aby obawy o ból kręgosłupa odebrały Ci smak życia.Chcę jedynie pokazać sygnały wysyłane przez Twoje ciało, które być może ignorujesz. Dzięki temu zaczniesz go wcześniej konserwować i unikniesz bólu pleców, który dosięga prawie 90% populacji w wieku 30-50 lat. Jednocześnie zachowując pełną sprawność! Ból kręgosłupa – Instrukcja samoobsługi Chcę aby każdy przeczytał tę szybką instrukcję więc, będę się streszczał ;). Jednocześnie skupiam się na najczęstszej przyczynie dyskomfortu, są też inne, dlatego gdy odczuwasz dyskomfort skontaktuj się ze specjalistą.  Trener Personalny w Warszawie, Centrum To przychodzi nagle Ból pochodzi z uszkodzenia krążka międzykręgowego, który nie jest unerwiony. Przez powtarzalne zgięcia jądro miażdżyste przesuwa się w kierunku rdzenia kręgowego. W pewnym momencie następuje ucisk na nerw będący w tej ciasnej okolicy i powstaje stan zapalny. Właśnie wtedy ciało daje nam znać, że coś jest nie tak. Możesz poczuć m.in. taki ból: nagły, ostry, jak piorun nagły, tępy rozlany metaliczny,  zimny  żywy  uciskający na coś Powyższe określenia często słyszę od Podopiecznych, zresztą sam tak opisuję swoje dolegliwości ;). Często go lekceważymy Z racji tego, że sam krążek nie jest unerwiony (uproszczenie), to moment, w którym czujemy ból ma specyficzny charakter. Nie chodzi o ostrzeżenie na zasadzie – „Nie rób tak, co coś się stanie”. Mamy tu do czynienia z „Nie rób tego ruchu, bo już COŚ się stało, a w ten sposób jedynie pogarszasz sytuację”. Przecież zawsze tak miałem! Właśnie przez to ludzie, którzy nagle mają poważny problem, jeszcze o tym nie wiedzą. Najczęściej mówią: „Przecież od 20 lat ruszam się tak samo/robię to samo/itd i nic mi się nie działo!”.  „Jestem taka młoda i już ból pleców? To musi być przejściowe.”  „Już tak mam.” Rozsądne rozumowanie, ale problem tkwi w tym, że do uszkodzenia krążka międzykręgowego potrzeba lat – dekad. Wyobraźcie sobie, że siedzimy w pozycji zgiętej przez całą szkołę, liceum, studia, potem w pracy. Stale narażamy się na kontuzję, więc w końcu organizm nie wytrzymuje i daje znam znać, że coś nie gra. To jest dla nas ostatni moment by coś zmienić. Stąd bóle u 20-30 latków.  Co więcej, często ból kręgosłupa zwala nas z nóg podczas aktywności fizycznej. W konsekwencji przestajemy się ruszać, a przecież źródło nie musi tkwić w niej, a w notorycznie powtarzanym, niepoprawnym ruchu zgięcia (znowu upraszczam). Ciało ciągle daje znać Jeżeli notorycznie czujesz dyskomfort po 8 godzinach siedzenia, który mija, gdy w końcu wstajesz i prostujesz nogi – zacznij je prostować częściej. Chodź w pracy, znajdź dodatkową aktywność. Z czasem objawy mogą przerodzić się w coś poważniejszego. Gdy po treningu na siłowni (tego samego dnia lub w trakcie) stale bolą Cie plecy, to sprawdź swoją technikę. Pomyśl, czy przypadkiem nie siadasz bardziej na lewą stronę, czy nie masz krzywego torsu podczas martwego ciągu. Nie tłumacz swoich dysproporcji nigdy w ten sposób – „Już tak mam”, „Miałem tak zawsze”. Ponieważ przez całe życie spędzone na siedząco, od początku tworzymy w sobie poważne wady postawy i nie pamiętamy czasu, gdy wszystko było okej. Bomba z opóźnionym zapłonem Niestety trudno jest zauważyć kiedy faktycznie coś się dzieje z plecami, ponieważ prawie w każdej sytuacji można znaleźć mnóstwo wytłumaczeń. A to zły dzień, a to pogoda, coś tam nosiłem wczoraj… Nigdy nie dostrzegamy powtarzającego się wzoru. Z drugiej strony nie wpadajmy w paranoję. A piszę to, ponieważ często dyskomfort daje o sobie znać na dzień, dwa później. Masz słabą technikę podczas przysiadów, a dwa dni później łupie w krzyżu podczas odkurzania? Być może nie wiesz jak źle robisz niektóre ćwiczenia. To się tyczy wielu aktywności. Jednak pamiętaj – problem w technice, nie w ruchu.  Ból kręgosłupa to tylko naturalne ostrzeżenie W zasadzie powyższe informacje i dodatkowy ruch są w stanie uchronić Cię przed operacją i kosztownymi wizytami u fizjoterapeutów. Rezonans magnetyczny prywatnie – 800-1000 zł Godzina u Fizjoterapeuty – 150 zł (wizyty 1-2 razy na miesiąc) Godzina u trenera personalnego – 150 zł (treningi 2-3 razy w tygodniu) Operacja prywatnie – 30-50 tysięcy Na NFZ może zabić Cię czas, więc nie biorę tego pod uwagę. Polecam też chodzić na wizyty do fizjoterapeutów prywatnie, oszczędzicie sobie czasu. Jeżeli zainteresowałem Was tym krótkim tekścikiem, to zapraszam do pasjonującej podróży po kręgosłupie.  Poniższe artykuły pomogą zrozumieć o co chodzi. I pamiętajcie – plecy leczy się ruchem i nastawieniem psychicznym! Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Pamiętaj, autor nie może brać odpowiedzialności za wykonywanie ćwiczeń, nie znam Twojego przypadku, a nie mogę kontrolować Twojej techniki. Zawsze polecam znaleźć dobrego speca, który to zrobi. Mam nadzieję, że pomogłem – Trener Personalny w Warszawie – Juliusz Słoniewicz.

Czytaj więcej »
juliusz-sloniewicz-poprawna-postawa-trener-personalny-warszawa.jpg
Kręgosłup
admin

Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki?​

Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Prawidłowa sylwetka i radzenie sobie z dolegliwościami kręgosłupa są kwestiami mocno dyskusyjnymi. Jedni szukają remedium na ból pleców w psychice, inni w postawie, jeszcze kolejni w ogóle nie wiedzą o co chodzi i przepisują jako rozwiązanie siedzący tryb życia (też byłem w szoku). Inspiracją do napisania tekstu jest obecnie panująca sytuacja w środowisku, nazwijmy to, fitnessowym, gdzie coraz częściej krytykuje się zakorzenione schematy dotyczące postawy. Jednocześnie rzadko kiedy proponuje się nowe rozwiązania. Co więcej, dyskusja jest doprowadzana do absurdów, gdzie w ruch idą argumenty typu „To badanie jest głupie, więc nie ma sensu się na nim opierać”. Często można też zauważyć silne popieranie swojej tezy na podstawie zaledwie jednej publikacji. W związku z tym chciałbym umożliwić każdemu w miarę obiektywne spojrzenie na temat i jednocześnie zrozumienie problematyki wad postaw. Na końcu teksu znajdzie się moja opinia, a na razie przedstawię o co tutaj w ogóle chodzi. Spis treści Schemat poprawnej postawy – wstęp Zacznijmy od przyjmowanych m.in. przez fizjoterapeutów, czy trenerów, założeń dotyczących bezpieczeństwa pleców. Kręgosłup składa się z krzywizn, które zapewniają mu amortyzację i chronią przed uszkodzeniami rdzeń kręgowy. Krzywizny te, które nas interesują, to – lordoza szyjna, kifoza piersiowa, lordoza lędźwiowa. Jego jednostką budującą są  kręgi oraz krążki międzykręgowe, które razem tworzą tuleję otaczającą rdzeń kręgowy. Zatracenie naturalnych łuków powoduje uszkodzenie krążków, znane powszechnie jako „wypadnięcie dysku” albo przepuklina międzykręgowa. W związku z tym wszelkie zmiany zaokrągleń pleców są uznawane za niebezpieczne. Obraz 1. -Czerwony – lordoza szyjna, Pomarańczowy – kifoza piersiowa, Zielony – lordoza lędźwiowa Obraz 3. Obraz 2. Takie też zdanie, poparte podobnymi pojęciami miało 544 fizjoterapeutów, którym przedstawiono przykładowe pozycje ciała i polecono wybrać te prawidłowe. Wyniki nie do końca się pokrywały (co już jest jakimś dowodem na brak konsensusu względem „dobrej postawy”), jednak każdy unikał ekstremów pogłębiających lub niwelujących krzywizny (1). Ważne w dzisiejszym temacie jest uświadomienie sobie, że to trend ogólno-światowy, co potwierdzają kolejne ankiety wypełniane przez fizjoterapeutów (2,3). Należy też zaznaczyć, że nie jest to ich wymysł, istnieje wiele naukowych autorytetów oraz badań, które optują bezpośrednio albo pośrednio za pojęciem „poprawnej postawy”. Nie bez powodu właśnie tego uczy się na uniwersytetach i kursach trenera personalnego. Zrozumieć ból pleców – jak działa krążek międzykręgowy Z poprzedniego podrozdziału, wiesz, że mamy krążek międzykręgowy. Uproszczając temat – jego dysfunkcje są bardzo często źródłem bólu. By lepiej to zrozumieć, przedstawmy jak się zachowuje. Krążek to nic innego jak galaretowana kulka – czyli jądro – otoczona pierścieniem włóknistym trzymającymi ją w ryzach. Taka struktura ma pod sobą oraz nad sobą cienkie blaszki graniczne i jest wciśnięta między trzony kręgów, tworząc składową kręgosłupa. Poza tym, z racji tego, że rdzeń kręgowy jest „źródłem nerwów”, to obok krążków suną połączenia nerwowe. Pamiętaj, że nerwy są jak kable z prądem – jeżeli zostają przerwane, to nie masz czucia nad jednostką do której zostały doprowadzone. W przypadku uciśnięcia czujesz ból. Zadaniem krążków jest amortyzacja oraz bycie łożyskiem, zapewniającym zakres ruchu. Z racji tego, że ta galaretowata, delikatna struktura jest wepchnięta między kościste twarde twory, a do tego na co dzień poddajesz ją ogromnym obciążeniu, to po czasie może ulec uszkodzeniom. Przykład widzisz poniżej, gdzie najprawdopodobniej przez zbyt częsty ruch zgięcia kręgosłupa „dysk wypadł” i wytworzył nacisk na rdzeń.  Dokładniej, to ucisk na brzuszną powierzchnię worka opony twardej, jednak są to szczegóły, które świadomie pomijam w tym artykule (tak samo fakt, że pod cyfrą „3” jest ogon koński). Oczywiście anatomia człowieka jest dużo dokładniejsza (chociażby nie wspominam o więzadłach, m.in. podłużnym i tylnym, mających w dyskopatii pewne znaczenie), ale chciałbym aby artykuł był jak najbardziej zjadliwy, a to wymaga uproszczeń.  Obraz 4. 1 – Trzon kręgu 2 – Krążek międzykręgowy 3 – Rdzeń kręgowy.( Strzałka czerwona zaznaczyła miejsce, gdzie krążek międzykręgowy „wychodzi” spomiędzy trzonów i uciska na rdzeń kręgowy (białe pasmo). Uszkodzenie krążka międzykręgowego – geneza Mamy kręgosłup i jego krzywizny. Naturalne łuki pozwalają na równomierne rozłożenie obciążenia, przechodzącego przez poszczególne struktury – kręgi, dyski etc. Wiemy to, ponieważ Nachemson (4) zmierzył ciśnienie i zdolność do nawodnienia się krążka w różnych pozycjach. Między innymi – leżącej, siedzącej, siedzącej z garbem, pochylającej się itd. W zależności od postawy, ciśnienie ulegało zmianie, a dysk wciągał wodę lub ją wypuszczał. Nawodnienie oraz ciśnienie są ważne dla tej struktury, zwłaszcza, że to największy beznaczyniowy twór w naszym ciele. Mówiąc prościej – cholernie trudno mu dostarczyć składniki odżywcze. Stąd też płynęła nauka, że warto zachowywać pewną – dobrą – postawę, ponieważ w ten sposób dbamy o zdrowie pleców. Warto nadmienić, że to jego odkrycie często jest przedstawiane jako dowód na szkodliwość siedzenia. Ponieważ pokazało, że ciśnienie w krążku było większe (siedząc) niż w pozycji stojącej. A ponieważ większość z nas ma pracę siedzącą, to po całym dniu dyski są odwodnione, co przyspiesza ich szeroko pojętą degenerację. Kolejnym bardzo popularnym mechanizmem, jeżeli nie głównym jest wspomniane wcześniej wypychanie krążków w stronę rdzenia kręgowego. Tak zwana przepuklina.  Obraz 5. Prezentacja graficzna wyników testu Nachemsona (4)  Można o tym poczytać w ogólnodostępnych książkach jak „Mechanika pleców” dr. Stuarta McGilla (5), ale też starych podręcznikach medycznych, jak „Ból krzyża” Artura Dziaka.(6)     Obraz 6. Mechanizm bólu krzyża. Na górze – jądra miażdżyste dysku zaczynają uciskać rdzeń kręgowy/poszczególne korzenie. Obraz dobrze pokazuje, co widzimy na rezonansach magnetycznych, m.in. tym przytoczonym wyżej. Powyżej pokazane  schematy przedstawiają etapy degeneracji krążka międzykręgowego, spowodowane przerwaniem pierścienia włóknistego. Następuje to, gdy naturalna krzywizna np. lordoza (dołek w dole pleców) zanika i pojawia się wręcz kifoza lędźwiowa (uwypuklenie kręgosłupa). W przypadku kifozy piersiowej – jest ona pożądana (to uwypuklenie), musimy jednak unikać jego pogłębienia, czyli jeszcze większego uwypuklenia. Obraz 7. Obie postawy są uważane za niepoprawne. Występuje sytuacja, gdzie krążki są wbijane w odcinek lędźwiowy Taką sytuację, mamy m.in. siedząc, gdzie odcinek lędźwiowy jest mocno podkulony (tzw butt-wink). Zwróć uwagę, jak różni się ta postawa od tej „prawidłowej” i w jakiej pozycji jest krążek. Chwilę wcześniej pisałem o Nachmesonie – teraz możesz zaobserwować, to co pokazał jego badanie. Właśnie w takim ułożeniu dysk traci wodę(47). Do tego jest wypychany w stronę kanału kręgowego. Jądro miażdżyste zaczyna się przebijać przez pierścień włóknisty, by w końcu wypaść do kanału kręgowego. Taki proces trwa latami (7), więc nawet jeżeli długo źle siedzisz, to negatywne skutki mogą dać znać po dekadzie. Jednak nie myśl, że ból poczujesz, dopiero w ostatniej fazie degeneracji, do dziś mechanizm nie jest do końca zbadany, ale często wystarczy lekkie uwypuklenie, by pojawił się dyskomfort Okej, więc podsumowując – istnieje kręgosłup, ma krzywizny chroniące nas przed kontuzjami. Mamy „poprawną postawę”, czyli zachowanie naturalnych łuków, a ich zanik/pogłębienie działa negatywnie na m.in. krążki – których dysfunkcja powoduje ból. Stąd też wniosek, że siedzenie jest główną przyczyną zepsutych pleców. Tyle w skrócie. Naukowa podstawa poprawnej postawy a ból pleców Kontrowersje związane z „poprawną postawą”: Wiele osób ma „niepoprawną pozycję”, a plecy ich nie bolą Wiele osób ma „poprawną pozycję”, a plecy ich bolą Na rezonansach magnetycznych osoby ze zmianami zwyrodnieniowymi (np. przepukliny) nie zawsze mają objawy bólowe (11) Nie ma jednoznacznych dowodów na to, że siedzenie wpływa na ból pleców (8) Rozbieżność między zdaniami fizjoterapeutów co do „poprawnej postawy” (1,2,3) Brak niezaprzeczalnych faktów, stojących za poprawną postawą (ale pewne przesłanki można zauważyć – o tym później). Nie ma bezdyskusyjnego podłoża na wiele twierdzeń fizjoterapeutów – m.in. że praca fizyczna, gdzie podnosi się ciężkie przedmioty jest środowiskiem sprzyjającym bólom pleców. (9,10) A to tylko cześć z nich – ogólnie rzecz biorąc, jest wiele kwestii do wyjaśnienia i w dalszym ciągu za mało badań, by ocenić kto ma rację. Jednak przyjrzyjmy się argumentom za oraz przeciw, bez autorytatywnego rozstrzygania. Poprawna postawa podczas siedzenia – głosy za Zacznijmy od królewskiego tematu. Dziś wszyscy siedzimy często po więcej niż 8 godzin, więc wiedząc jak działają plecy, można śmiało powiedzieć, że jest to pozycja odpowiedzialna za epidemię bólów kręgosłupa. Takie jest zdanie zwolenników „zdrowej postawy” (pamiętaj, że moja ocena będzie na końcu tekstu, teraz jedynie przedstawiam stanowiska). Jak wiadomo, gdy spędzamy czas na krześle nasze lędźwia są podwinięte. W związku z tym zaleca się korzystanie z podpórek pod dół pleców, które ułatwiają zachowanie „poprawnej postawy”. Jedno z badań sprawdziło jak zachowują się dyski, więzadła kości biodrowych i staw krzyżowo biodrowy podczas powolnego przechodzenia z lordozy lędźwiowej do kifozy lędźwiowej w pozycji siedzącej. Zauważono, że tyłopochylenie miednicy (kifoza lędźwiowa) działa niekorzystnie na badany obszar kręgosłupa L5-S1. Stres lędźwiowy zniknął prawie całkowicie po wsparciu odcinka lędźwiowego podkładką. (12). Co więcej, w innej publikacji zauważono, że osoby cierpiące na ból pleców rzadziej utrzymują naturalną pozycję niż te bez dolegliwości. Obie grupy (kontrolna i badawcza) siedziały prawie tyle samo czasu. Ludzie cierpiący na dyskomfort częściej mieli skifodyzowaną dolną krzywiznę (za mały dołek) (13). Nie można zapominać o tym, że ból występuje też przez pozycję głowy oraz klatki piersiowej. Pochylona głowa (często spotykana przy pracy z komputerem) powoduje zwiększenie kifozy piersiowej i nasilenie bólu. (20) Obraz 8. Wsparcie odcinka lędźwiowego za pomocą wałka. Równie dobrze można wykorzystać zwiniętą bluzę/poduszkę/półwałek. Ważne, aby faktycznie opierać się o niego tak, aby wymuszał na nas lordozę. Częstym błędem jest siedzenie z kifozą lędźwiową i jedynie oparcie o przedmiot. Trzeba wyraźnie zaznaczyć, że pokazuje się kolejny ważny element układanki, czyli miednica. Miednica jako coś, co wpływa na ułożenie kręgosłupa. To właśnie jej kontrola jest kluczowym elementem do zachowania lordozy lędźwiowej, przez co zobaczysz prace nad nią w każdym programie rehabilitacyjnych. Jeden z testów polegający na zgromadzeniu 30 zdrowych ochotników i zrobieniu im 5 zdjęć RTG w 5 różnych pozycjach jasno stwierdził, że miednica faktycznie ma wpływ na wygląd lordozy lędźwiowej. Były to wariacje pozycji siedzących – z oparciem, bez, na stołku, podpórką lędźwiową itd. (14) Badań o podobnym rezultacie jest więcej (15,16,17). Schemat poprawnej postawy siedząc – kontrowersje A jednak, istnieje publikacja (18), bardzo często przytaczana w tekstach wytykających błędy obecnemu schematowi, mówiąca o braku wpływu miednicy na lordozę lędźwiową. Do tego celuje w inne założenia. Zebrano 90 zdrowych obiektów badawczych bez bólu pleców. Średnia wieku wynosiła 54 lata. Zastosowano wiele liniowych regresji, by ocenić związek nachylenia miednicy a wielkość lordozy lędźwiowej (LL) w pozycji stojącej oraz związek tego z wiekiem, masą ciała, płcią, aktywnością fizyczną, długością mięśni zginaczy bioder itd. Okazało się że wydolność mięśni brzucha była powiązana z lordozą u kobiet, ale nie u mężczyzn. Do tego w staniu LL była połączona jedynie z długością mięśni brzucha tylko u kobiet, natomiast u mężczyzn dodatkowo w grę wchodziły zginacze oraz aktywność fizyczna. Konkludując – należy zakwestionować rozciąganie zginaczy biodra oraz wzmacnianie mięśni brzucha w celu przywrócenia „prawidłowej postawy” O co chodzi w ostatnim zdaniu? Jak zrobić lordozę – mechanizm pracy miednicy Siedzenie może powodować zmianę postawy (m.in. hiperlordozę albo plecy płaskie)– z racji tego, że to właśnie miednica ma odpowiadać za ułożenie odcinka lędźwiowego, a nawet głowy (19). By to zrozumieć trzeba poznać jakie mięśnie wpływają na nasze biodra. W skrócie, mamy dwie grupy – prostowniki i zginacze biodra. Zginacze to Biodrowo-lędźwiowy i m.prosty uda, a prostowniki – pośladkowy wielki, dwugłowy (ogólnie grupa kulszowo goleniowa) uda oraz prosty brzucha. Możesz je sobie wyobrazić jako nici, a miednicę jako marionetkę. Obraz 9. Po lewej powstawanie lordozy, pogłębianie łuku w dole pleców. Po prawej proces odwrotny – niwelowanie krzywizny. Oba zjawiska w ekstremach uważane są za niezdrowe, najlepsze jest optimum, czyli równowaga mięśniowa utrzymująca miednicę w miejscu. Rozumując takim torem, zaleca się aby pacjent z hiperlordozą  wzmacniał osłabione prostowniki i rozciągał spięte zginacze. A dziś uważa się, że hiperlordoza powstaje głównie od siedzenia. I tym obszarem zajęli się naukowcy, prezentując m.in. wyniki testu, przeprowadzonego na 300 mężczyznach. Po sprawdzeniu ich pod wieloma kątami – masy ciała, wzrostu, wskaźnika davenport, balansu, zakresu ruchu itd. okazało się, że Ci cierpiący na ból pleców mieli silniejsze zginacze biodra od prostowników. Do tego zakres ruchu w wyproście był ograniczony (a to ta pozycja potrafi uchronić przed bólem, ponieważ redukuje stres w stawach międzykręgowych (25), wyprost zwiększa dołek w dole pleców). Nie tylko tutaj okazało się, że ludzie z bólem pleców mają mniejszy zakres ruchu w pozycji wyprostu. Być może siedzący tryb życia oduczył ich tego ruchu, przez co, nie są w stanie nawet przez chwilę przybrać tej bezpieczniejszej pozycji (26).  Jednak, co warto zaznaczyć, sami badacze pisali, że nie wykazano typowego wzorca nieprawidłowości (48). Z kolei inna publikacja, wskazywała ponownie na brak balansu

Czytaj więcej »
Kręgosłup
admin

Ruch bioder w przysiadzie – Najczęstszy błąd

Ruch bioder w przysiadzie – Najczęstszy błąd Być może kiedyś obiło Ci się o uszy, że przed przysiadem należy wykonać ruch bioder w tył. Ale co to dokładnie znaczy? Często dostajemy na siłowni rady, których nikt nie rozumie, przez co błędnie je interpretujemy. W tym tekście przybliżę to sformułowanie i pokażę niepoprawną interpretację, która psuje siady wielu osobom. Zacznij ruch od bioder – Hip hinge No właśnie, „zacznij ruch od wypchnięcia bioder” czy „zacznij ruch od bioder”. To kluczowe pytanie. Spójrzmy na oba warianty, zaczynając od drugiego. Chcesz przeczytać więcej o hiperlordozie i podobnych błędach? Zapraszam tutaj – Jak dbać o kręgosłup – Czym jest kręgosłup? Przysiad powinieneś zacząć od ustabilizowania pozycji. Czyli wkręcenia stóp w podłoże, napięcia pośladków, brzucha i złamania sztangi (tak skrótowo mówiąc). Teraz wykonaj spłycony ruch zawiasowy, przez lekkie wypchnięcie całej sylwetki w tył, jednocześnie uginając kolana.   Czerwona kreska – linia uszy, bark, biodro, kolano mniej więcej jedna linia Zielona kreska – biodra, równolegle do podłoża Pomarańczowa – zgięcie w stawie kolanowym (Tutaj ruch jest przejaskrawiony, gdybym siadał z takim hip hingem ze sztangą tak wysoko na plecach, to nie byłby ładny przysiad) Co rzuca się w oczy? Proste plecy i położenie miednicy dają Ci stabilną oraz bezpieczną pozycję. Powyższą technikę, gdzie ruch prowadzony jest przez biodra, stosuje się przy przysiadzie lowbar, czyli ze sztangą nisko na plecach (nie tak, jak ja mam na zdjęciu). Ten wariant pozwala na podniesienie największych ciężarów. Jeżeli chcesz się go łatwo nauczyć, wyobraź sobie, że sięgasz tyłkiem krzesła.Najważniejsze, co musisz zapamiętać – plecy prosto, one się nie ruszają. Zacznij ruch od wypchnięcia bioder – Hiperlordoza Różnica jest diametralna, ponieważ nie angażujesz do ruchu stawów biodrowych, ale kręgosłup. A ten powinien być zabetonowaną prostą linią. W konsekwencji: Możesz mieć trudności z osiągnięciem zadowalającej głębokości.  Tracisz równowagę przez znaczące wychylenie ciała w przód,  Wytwarzasz niekorzystne siły ścinające, działające na dyski w odcinku lędźwiowym pleców.  Rozluźniasz brzuch, więc znowu – brak stabilizacji i siły do podniesienia prawdziwego żelastwa.  Nadwyrężasz prostowniki pleców, narażasz się na spięcia, bóle w ciągu dnia i nocy.   Czerwona kreska – Wyraźna lordoza lędźwiowa Zielona kreska – Położenie miednicy Czerwone strzałki – Wypchnięte i luźne mięśnie brzucha, pośladki wędrują w tył. Zbyt podwinięta miednica Uważaj, starając się zachować prawidłową pozycję, możesz doprowadzić do ekstremum, które też nie będzie na Ciebie pozytywnie wpływać. Czerwona kreska – Zawinięty kręgosłup Zielona kreska – Źle ułożona miednica Pomarańczowa kreska – Zgięcie kolan wymuszone nadmiernym zawinięciem miednicy Po raz kolejny ruch odbywa się w kręgosłupie, a jest spowodowany zbytnim napięciem pośladków i mięśni brzucha. Przejaskrawienie prowadzi do kolejnej patologii. Powyżej aż musiałem działa tylko kolanami, ponieważ nie byłem w stanie zrobić hip hingu. Traciłem równowagę i czułem się bardzo nienaturalnie. Na dodatek nie mogłem zejść zbyt nisko. Podsumowując Jakie wnioski powinieneś wyciągnąć z tego tekstu? Przede wszystkim znasz już różnice między dwoma popularnymi radami. Warto z tego skorzystać. Jeżeli masz mniejszą mobilność w stawie skokowym, lowbar squat albo lekkie zaczęcie ruchu z biodra są w porządku. Możesz tak robić ładne siady pomimo pewnych ułomności. Co więcej, gdy nie chcesz obciążać kolan, wyjście tyłkiem w tył bywa pomocne. Niestety często jedna zmienna zmusza Cię do zmodyfikowania reszty techniki. Jednak to, co liczy się najbardziej to świadomość, że są pewne narzędzia, którymi powinieneś manipulować, by czerpać z siłowni jak najwięcej. Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Więcej artykułów Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online

Czytaj więcej »
Kręgosłup
admin

Dlaczego bolą plecy – uważaj na treningu!

Dlaczego bolą plecy – uważaj na treningu! W poprzednim tekście przybliżałem Ci sylwetkę kręgosłupa, m.in. to, dlaczego jest ważny. Dziś powoli przechodzimy do tego, co najlepsze, czyli praktycznego wykorzystania nabytej wiedzy. Skupmy się na podstawowych błędach, czyli – dlaczego bolą plecy? Rola kręgosłupa podczas ćwiczeń Przez narrację, którą przyjmuję, może się wydawać, że kręgosłup to krucha struktura. Wcale tak nie jest, właśnie dzięki, jego budowie i wytrzymałości jesteśmy w stanie przenosić ogromne ciężary. Jednocześnie ta cecha budzi tendencję do przeciążania go. Dlatego podczas treningu Twoim zadaniem powinno być wykorzystanie potencjału, w jaki wyposażyła Cię natura, jednocześnie dbając o swoje bezpieczeństwo. Co więcej, nie ma jednego bez drugiego, brak odpowiedniej techniki poskutkuje zmarnowaniem wytworzonej siły. Zatracanie krzywizn Stwierdziłem, że nie ma sensu omawiać wszystkich ćwiczeń po kolei. Muszę dać Ci wędkę, nie rybę, czyli powiedzieć, na co w ogóle masz uważać. Ostatnio wspomniałem o krzywiznach i to właśnie one są kluczem. Większość sytuacji, gdy zanikają naturalne łuki, cechuje się podwyższonym ryzykiem. Masz wrażenie, że coś Ci umyka? Chcesz wiedzieć więcej na temat kręgosłupa? Przeczytaj część pierwszą – Jak dbać o kręgosłup – Czym jest kręgosłup. Spójrz na przykłady poniżej, czy robisz podobnie? Hiperlordoza jest częstą przypadłością, spowodowaną głównie przez siedzący tryb życia. Osłabione mięśnie pośladkowe, brzucha i tyłu ud, nie są w stanie utrzymać miednicy w prawidłowej pozycji.  Postawa obok przyczynia się do ograniczenia głębokości siadu i pojawieniu bólu w prostownikach pleców. Wyprost ma właściwości chroniące kręgosłup (ale nie oznacza to, że zawsze), dlatego w tym przypadku problemy mięśniowe dadzą Ci się we znaki bardziej niż te stricte związane z kręgosłupem. Jednak mogą być równie dokuczliwe i męczące psychicznie. Czerwona linia pokazuje hiperlordozę lędźwiową. Strzałka wskazuje na szczyt łuku, gdzie najczęściej występuje dyskomfort. Lorodoza lędźwiowa przestała istnieć, powstała wręcz kifoza. Mam nadzieję, że błyskawica jest wystarczająco wymowna. Zwróć też uwagę na położenie głowy, lordoza szyjna pogłębiona. Tutaj sytuacja już jest bardzo groźna. Dyski w odcinku lędźwiowym są ściskane z niesamowitą siłą i wypychane w stronę kanału kręgowego. Jeżeli będziesz tak trenował i na co dzień nie dbał o higienę pleców, nabawisz się ucisku na rdzeń, a to trudno naprawić. Czy warto ryzykować dla ciężaru? Wszystkie informacje zamieszczone w tekście są specjalnie uproszczone, aby łatwiej było zrozumieć sedno. Dla bardziej wymagającej i dociekliwej części czytelników stworzę dokładniejszy opis krążka międzykręgowego oraz tego, jak się zachowuje. To naprawdę fascynujące! No ale co z tego, że mnie uciśnie? Bolą plecy… i przestaną Warto spojrzeć na sprawę z szerszej perspektywy. Ciało zostało stworzone, aby przetrwać dziesiątki lat, a Ty nadwyrężysz je w wieku 20-30 lat. Co w takim razie będzie się działo później? Jeżeli nie zarabiasz  na podnoszeniu żelastwa, to warto schować ego do szafy i popracować nad techniką, przy wykorzystaniu mniejszych ciężarów. Jednak jeśli myślisz, że dysfunkcje spowodowane uszkodzeniem kręgosłupa występują jedynie po 30, to się mylisz! Ból, ograniczenie mobilności przez ucisk nerwu, spięte mięśnie – to objawy, które dosięgają niezależnie od ilości zmarszczek, a często mają jedno źródło. Co więcej, kręgosłup to genialna struktura służąca do rozkładania obciążenia. Gdy zachowa swój kształt, wykorzystuje maksymalne możliwości. Jeżeli straci naturalne łuki – zabierasz mu potencjał, osłabiasz siebie, a w konsekwencji mniej podnosisz.Tak, jak wspomniałem w opisie. Pozycja obok zapewnia amortyzację i bezpieczne wykonanie ćwiczenia. Żeby jeszcze bardziej zrozumieć, jak działa ciało, musisz zdać sobie sprawę, że wszystko w nim ze sobą współgra. Z jednej strony ma dzięki temu ogromny potencjał, z drugiej poważny minus. Mianowicie uszkodzenie na jednym poziomie będzie miało reperkusje w reszcie systemu. Tutaj sylwetka jest prawidłowa. Zachowane naturalne krzywizny, przez co siły przechodzą przez kręgosłup bez postoju na ogniska, w których się „zatrzymuje”. Tutaj poprawna pozycja. Barki, biodra, kolana są w jednej linii, a pośladki są mięśniem, który pracuje najbardziej. Po raz kolejny wadliwe wykorzystanie możliwości. Cały wysiłek zamiast pośladków, wykonują prostowniki pleców. Wiele osób robi ten sam błąd podczas hipthrustów. Powyżej zaprezentowałem bardzo częsty błąd występujący podczas treningu pośladków. Nadmierne wygięcie w odcinku lędźwiowym (po prawej) oznacza, że prostowniki pleców przejęły większość pracy, natomiast pośladek śpi. Nie raz spotkałem się z zawodem, że „Trenuję te pośladki, ale ani ich nie czuję, ani nie rosną”. Problemem jest złe wykorzystanie generowanej sił. Nie trafia do pośladka, tylko w prostowniki. Poprawna technika zapewnia sukces. Kilka słów na zakończenie Mam nadzieję, że Cię nie zanudziłem dzisiejszym tekstem. Niestety nie zawsze udaje mi się zmieścić w pigułkowej formie, ale czasem aż wstyd napisać mniej. Chcę uświadomić Cię powoli, jak ważna jest to struktura i jak łatwo możesz o nią zadbać, dlatego zawsze warto wspomnieć o kilku dodatkowych sprawach! Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online

Czytaj więcej »
Siłownia
admin

Czy głębokie przysiady psują kolana?

Czy głębokie przysiady psują kolana? Czy naprawdę natura popełniłaby taką wpadkę? Pozwoliłaby nam robić głębokie przysiady, ale jednocześnie stworzyła kolana zbyt słabe, aby go wykonać? Dziś pokażę Ci, skąd najprawdopodobniej wziął się ten mit i dlaczego nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Co więcej, powiem jak głęboki przysiad powinieneś wykonywać! Głębokie przysiady niszczą kolana – geneza W latach 50’ rozpoczęto badania mające na celu odkryć przyczynę częstych kontuzji u graczy futbolu amerykańskiego. Jeden z badaczy Dr. Karl Klein doszedł do wniosku, że źródłem są głębokie przysiady będące elementem ich treningu. W 1961 roku udostępnił wyniki swoich badań, mówiące o rozciągnięciu więzadeł kolana w czasie tego ruchu, co miało być przyczyną jego destabilizacji. Jako remedium polecił przysiad do momentu, gdzie udo jest równoległe z podłożem. (1) Jak widać, źródłem niepokoju jest strach o więzadła kolan, które mogą ulec uszkodzeniu po przekroczeniu pewnego kąta w stanie kolanowym. Dlatego, aby pokonać ten zabobon zaczniemy od przedstawienia więzadeł i sprawdzenia jak działają. Jak działają kolana i więzadła? Więzadła to najprościej mówiąc, struktury, które trzymają kolano w kupie i zapobiegają nadmiernym ruchom w przód i tył. Tymi, które nas interesują, są:  Krzyżowe przednie (ACL)  Krzyżowe tylne (PCL) Nie raz słyszałem podczas wykonywania głębszych przysiadów, że popsuję sobie kolana. (A przy Frontach z chwytem pełnym – „Wyłamiesz sobie nadgarstki” – tym też się kiedyś zajmę) Zabobony są wszędzie. Krzyżowe przednie – ACL Dziś wiemy, że więzadła w czasie głębokiego przysiadu nie są poddane dużym obciążeniom. Zacznę od najlepiej znanego, czyli ACL. Jego urazy najczęściej występują podczas koszykówki, siatkówki, gry w piłkę, czy rugby. Czyli w sportach, wymagających wielu manewrów na jednej nodze, a to właśnie wtedy ACL pracuje jak szalone (2). Natomiast jeżeli chodzi o przysiad, co mówią nam cyfry? Największy stres więzadło odczuwa, gdy kąt między piszczelem a udem wynosi 15-30 stopni, czyli na samym początku ruchu. (3) Wraz ze zwiększaniem się kąta, siły działająca na ACL malały. Co więcej, największe zaobserwowane obciążenie występujące podczas siadu wynosiło zaledwie 25% maksymalnej wytrzymałości tego więzadła. (4) Więzadło krzyżowe tylne – PCL Druga interesująca nas struktura. W tym przypadku największy wysiłek zaobserwowano w okolicy 90 stopni zgięcia kolana. Czyli pozycja, gdy udo jest równoległe do podłoża. Po raz kolejny, maksymalne odnotowane obciążenie wynosiło 50% ostatecznej wytrzymałości PCL. (5) Trudno szukać badań mówiących o zagrożeniach wynikającym z przysiadu. Tak naprawdę, nauka pokazała jasno – im głębszy przysiad, tym bezpieczniejsze są nasze więzadła. Mają w tym swój udział mięśnie dwugłowe oraz czworogłowe uda, zabezpieczające przed nadmiernymi ruchami w środku kolana. (6) Na dodatek stwierdzono, że ciężarowcy i trójboiści mają mniej rozluźnione więzadła, niż ktoś, kto nigdy nie robił przysiadów (a według Dr.Karla Kleina powinno być na odwrót!). (7) Wszystkie wymieniane dane odnoszą się do przysiadu wykonywanego poprawnie technicznie. Mówiąc najprościej – gdy masz prosty kręgosłup, kolana nie schodzą się do środka i utrzymujesz odpowiednią trajektorię ruchu. Czy głębokie siady stabilizują kolana? Pójdźmy w taki razie w drugą stronę. Istnieją sugestie, że właśnie taki efekt mogą mieć przysiady ATG (ass to grass) na nasze kolana. W 1986 roku porównano tę cechę u trójboistów, koszykarzy i biegaczy. Każda z grup wykonywała charakterystyczną dla siebie czynność, kolejno – przysiady przez 60 minut, godzina gry w kosza i 10km biegu. Okazało się, że grupa pierwsza odznaczała się największą stabilnością w badanej okolicy. (8) Czy każdy powinien siadać głęboko? Skoro głębokie siady są tak zdrowe, to czy każdy powinien je wykonywać? To zależy od kilku czynników: Czy umiesz zrobić pełny przysiad z poprawną techniką Tylko to nie jest usprawiedliwienie. Jeżeli nie umiesz, powinieneś stale pracować nad swoją formą i mobilnością, by osiągnąć odpowiednią głębokość. Unikanie jej powinno być stanem przejściowym. Jednak z dwojga złego lepiej siadać płycej, jeśli to pozwoli Ci wykonać zdrowy ruch, gdzie kręgosłup będzie bezpieczny. Chcesz wiedzieć więcej na temat kręgosłupa? Przeczytaj ten tekst – Jak dbać o kręgosłup – Czym jest kręgosłup? Jaki jest Twój cel treningowy W niektórych dyscyplinach przysiad zaliczany jest w pozycji, gdy udo znajduje się prostopadle do podłoża. Uczestnictwo w takich zawodach wymaga specjalizacji, która zapcha Ci plan treningowy innymi formami siadów, przez co ATG może się okazać zbędne. Co więcej, przykładowo, w przysiadzie ze sztangą na plecach odnotowano największe zaangażowanie m.in. mięśnia obszernego przyśrodkowego, gdy siadano do kąta 90 stopni. (9) Może to sugerować, że lepiej robić siady do tego momentu, jeśli zależy na rozbudowaniu tej grupy mięśniowej. Dzięki temu nie będziesz marnować sił na głębsze zejście i zostanie Ci więcej krzepy na dorzucenie ciężaru, co zwiększy objętość treningową i wysiłek, jaki wykonają dane grupy. Jednak musisz liczyć się z tym, że w efekcie bardziej narażasz się na wystąpienie zmian zwyrodnieniowych w przyszłości.(10) Czy przebyłeś kontuzje Tutaj należy podchodzić indywidualnie, nie możesz przecież siadać od razu najgłębiej, jak się da po kontuzji ACL. Zachowaj rozsądek. Czy czujesz ból w trakcie ruchu Uzupełnienie powyższego. Pamiętaj, że ból to czerwona lampka, mówiąca „Hej, coś tu nie gra.”. W takim momencie najlepiej przerwać trening albo zmodyfikować ruch. Nie interpretuj mylnie sloganów „No pain, no gain”, bo doprowadzi Cię to jedynie do kontuzji. A może w czasie przysiadu jednak zabolały kolana? Sprawdź, czy nie schodzą się do środka, tak jak na zdjęciu. To poważny błąd, mogący uszkodzić więzadła. Prowadź kolana na boki. Kiedyś do tego wrócę. Każdy jest inaczej zbudowany A co za tym idzie, nie każdy jest w stanie wykonać piękne głębokie przysiady. Zależnie od długości kości udowej, budowy miednicy, czy innych cech, których nie jesteśmy w stanie sami zmodyfikować, przysiad będzie wyglądał inaczej. Poznaj swoje możliwości i je zaakceptuj. Znajdź swoją głębokość, gdzie utrzymujesz poprawną technikę, a potem się jej trzymaj. Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Źródła Todd Terry. Historical Opinion: Karl Klein and the Squat. 1984  Boden BP, Torg JS, Knowles SB, Hewett TE.Video analysis of anterior cruciate ligament injury: abnormalities in hip and ankle kinematics. 2009  Li G, Zayontz S, DeFrate LE, Most E, Suggs JF, Rubash HE.Kinematics of the knee at high flexion angles: an in vitro investigation. 2004  Gullett JC, Tillman MD, Gutierrez GM & Chow JW. A biomechanical comparison of back and front squats in healthy trained individuals. 2009  Escamilla RF, Fleisig GF, Zheng N, Lander JE, Barrentine SW et al. Effects of technique variations on knee biomechanics during the squat and leg press. Med Sci Sports Exerc. 2001  Schoenfeld BJ. Squatting kinematics and kinetics and their application to exercise performance. 2010  Chandler TJ, Wilson GD, Stone MH. The effect of the squat exercise on knee stability. 1989  Steiner ME, Grana WA, Chillag K, Schelberg-Karnes E. The effect of exercise on anterior-posterior knee laxity. 1986  Paulo Henrique Marchetti, Josinaldo Jarbas da Silva, Brad Jon Schoenfeld, Priscyla Silva Monteiro Nardi, Silvio Luis Pecoraro, Julia Maria D’Andréa Greve &Erin Hartigan.Muscle Activation Differs between Three Different Knee Joint-Angle Positions during a Maximal Isometric Back Squat Exercise. 2016  Hartmann H, Wirth K, Klusemann M. Analysis of the load on the knee joint and vertebral column with changes in squatting depth and weight load. 2013 Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online

Czytaj więcej »
Siłownia
admin

Jak Robić Przysiady – Kolana przed palcami

Jak robić przysiady – kolana przed palcami Kiedyś szukałem szybkiego poradnika, który wytłumaczy mi jak robić przysiady. Jednak zawsze spotykałem się ze sprzecznymi, mieszającymi mi w głowie teoriami. Oczekiwałem prostej listy wyjaśnień.  Dlatego rozpoczynam cykl krótkich tekstów mających szybko odpowiedzieć na dręczące Cię pytania. Będą to skondensowane pigułki, spośród których wybierzesz te najbardziej pasujące osobistym potrzebom.  Zapraszam do lektury! Kolana nie mogą wychodzić poza linie palców stóp! Skąd się wziął ten mit? Nie wiem, ale głównym założeniem jest ochrona przed kontuzjami kolan, z racji tego, że nadmierny ruch w przód nałoży na nie za duży stres. Efektem będą operacje i komentarze wuefistów: „Zobaczymy, jak Pan będzie chodził za 10 lat”. Wydaje mi się, że to drugie jest dużo bardziej szkodliwe 😐 . Jaka jest prawda? Co mówi nam nauka oraz praktyka? Na początku warto podejść do sprawy od strony badań, poczynając od kwestii obciążenia, jakie czują nasze stawy. W jednej z prac poddano testom siedmiu wytrenowanych mężczyzn, którzy wykonywali przysiady ze sztangą w dwóch wariantach. Początkowo mogli działać swobodnie, za drugim razem postawiono przed nimi przeszkodę uniemożliwiającą kolanom wysunięcie poza palce u stóp. W rezultacie otrzymano wyniki mówiące że:  Zablokowanie trajektorii stawów kolanowych zmniejsza odczuwalne przez nie obciążenie o 22%  Jednak konsekwencją tego jest zwiększenie stresu wywieranego na biodra o aż 1000%. Powyższe wyniki odnoszą się do rezultatów otrzymanych w „zakazanej” formie. (1)  Tyle jeśli chodzi o dane, ale spójrzmy na to do strony bardziej ludzkiej. Nie czułeś nigdy niewygody spowodowanej hamowaniem naturalnego zejścia oraz ciągłym balansowaniem biodrami? Nie wydawało Ci się to nienaturalne i dziwne? O ile łatwiej byłoby zrobić przysiad, nie myśląc o tym. Naturalne przysiady I właśnie o to w nim chodzi. O naturalność, ponieważ każdy z nas jest inaczej zbudowany i będzie siadał inaczej. Ludzie posiadający długą kość udową pochylają się podczas ćwiczenia, dlatego wygodniejszą pozycję gwarantuje lowbar squat. Ci z krótkimi kończynami zrobią ładniejszy front squat.  Nie ma tutaj reguły, a kluczem jest dostosowanie techniki do siebie i mniejsze przywiązywanie uwagi do utartych schematów. Dla jasności podam przykład. Jedno z takich założeń mówi o tym, że kolana wyjdą najbardziej przed palce w siadzie przednim, a najmniej w siadzie ze sztangą na plecach, ułożoną nisko (lowbar squat). Spójrz na linię wyznaczającą gdzie są kolana. Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Jeśli chodzi o ten drugi wariant, to rzeczywiście rzadziej się spotyka sytuację, gdzie te kolana idą na wycieczkę, ale to kwestia prowadzonego ruchu. Tutaj zaczyna się od biodra. Natomiast w pierwszej opcji może być podobnie jak w drugiej, możliwe, że wspomniana linia palców u stóp nawet nie zostanie przekroczona. Ja siadam w ten sposób. Dlaczego? Po czasie prób i dostosowywania techniki do mojej budowy (m.in. miednicy) stwierdziłem, że taka pozycja daje mi najlepsze efekty i czuję się w niej najbardziej komfortowo. Warto też wspomnieć, że o wybieganiu kolan przed palce decyduje mobilność stawu skokowego. Im bardziej ruchliwy, tym jego możliwości są większe. Często takie braki niweluje się za pomocą podkładki pod piętą – ale o tym innym razem. Co więcej, i to się tyczy wszystkich siadów, na bardzo niskim poziomie kolana i tak wyjdą przed palce, bo po prostu tak jesteśmy zbudowani. Najlepszym przykładem takich ekstremów są zawodnicy, którzy z jednej strony pokazują maksymalne możliwości ludzkiego ciała… Z drugiej nie każdy powinien na nich patrzeć i mówić „Ja też tak zrobię”. Na sam koniec należy wspomnieć, że prawidłowy przysiad musi być wykonany z prostym kręgosłupem, zachowującym poprawne krzywizny. Jednak o tym jeszcze będę pisał! Źródła Fry AC, Smith JC, Schilling BK. Effect of knee position on hip and knee torques during the barbell squat. 2003.

Czytaj więcej »