Trener Personalny Warszawa
Kręgosłup
admin

Ćwiczenia na mięsień gruszkowaty

Ćwiczenia na mięsień gruszkowaty Ćwiczenia na mięsień gruszkowaty potrafią uratować życie jeżeli chodzi o syndromy podobne do rwy kulszowej. Wystarczy 20-30 minut 3 razy w  tygodniu i objawy mijają jak ręką odjął. Dzisiejszy tekst jest kontynuacją serii krótkich artykułów zawierających same ćwiczenia. Po merytoryczne, poparte badaniami wytłumaczenia dotyczące zespołu mięśnia gruszkowatego oraz rwy kulszowej zapraszam tutaj – Rwa kulszowa – jak ją zwalczyć?  Ćwiczenia na mięsień gruszkowaty W mojej pracy jako trener personalny widziałem już wiele osób zwijających się z bólu, którego powodem był właśnie pośladek. Dlatego zanim zaczniemy go jakkolwiek wzmacniać, trzeba zacząć od masażu piłką obolałej okolicy. Można też skorzystać z wałka. Zacznij delikatnie krążyć po pośladku, starając się wyczuć bolesne zgrubienie. Następnie przytrzymaj ten punkt i wywołaj na nim presję przez minutę, do pięciu.  Warto też poprosić kogoś, aby pomasował miejsce łokciem. Rozciąganie mięśnia gruszkowatego Następnie przechodzimy do ćwiczeń mających rozluźnić mięsień gruszkowaty oraz okolice. Każdy trener personalny powinien wiedzieć jak to zrobić. Poniżej zobaczysz kilka propozycji, najlepiej wykonywać za każdym razem każdą z nich. Bardziej zaawansowaną opcją rozciągania na mięsień gruszkowaty jest gołąb, na początku proponuję skorzystać z opcji siedzącej. Jeżeli zależy Ci na wyciszeniu bólu możesz poprzestać na tym. W chwili, gdy po kolejnych ćwiczeniach ból powróci też nie idź dalej, wróć do tekstu po dwóch tygodniach wykonywania powyższych zaleceń. Dobry trener personalny wie, że ćwiczenia na mięsień gruszkowaty powinny też zawierać jego wzmacnianie i przypominanie funkcji. Na tym będzie polegać druga część artykułu. Ćwiczenia na mięsień gruszkowaty – wzmocnienie Muszla bo tak nazywa się to ćwiczenie jest jednym z podstawowych ruchów, które pomogą CI wyczuć nieaktywny pośladek. Oczywiście unikaj bólu. Ułożenie nóg wpływa na wyczucie mięśnia, dlatego jeżeli nie czujesz nic – podciągnij kolana do góry. Warto później dołożyć to samo, ale z taśmą na kolanach. Biodro nie powinno się ruszać na boki, dlatego warto oprzeć się o ścianę. Dokładniejsze wytłumaczenie wraz z filmem znajdziesz na mojej platformie ;). Rotacja kończyną Ćwiczenie na mięsień gruszkowaty podobne do poprzedniego, ale tym razem stopy się nie dotykają. Biodra nadal w ogóle nie mogą się ruszać. Po uniesieniu kończyny, zaczynasz wykonywać nią skręty. Sprawę ułatwia pomyślenie, że chce się kolanem zbliżyć lekko do podłogi, a jednocześnie stopę unieść do sufitu.  Spacer potwora Bez gumy też będzie okej, jednak najlepiej wykonać tak jak na zdjęciu. Zaczynasz w rozkroku, a następnie robisz jedną noga krok w bok, po chwili dochodzi do niej druga. Kolana muszą być nieustannie w tej samej pozycji. Nie mogą zapadać się do środka. Jeżeli poprawnie wykonaliśmy poprzednie ćwiczenia, powinniśmy czuć podczas tego bok pośladka Ćwiczenia na mięsień gruszkowaty – podsumowanie To proste ćwiczenia na mięsień gruszkowaty, które przypomną mu, jak powinien funkcjonować, a to zapobiegnie nawrotom problemu w przyszłości. Na zakończenie proponuję ponownie rozmasować się piłeczką i rozciągnąć. Taki krótki plan wykonujcie minimum 3 razy w tygodniu, najlepiej 5. Każde ćwiczenie po 15-20 powtórzeń, ostatnie trzymaj 30 sekund. Trening powinien trwać około 30-40 minut, by zobaczyć więcej planów oraz powyższe ćwiczenia w formie filmów, zapraszam na moją platformę z ćwiczeniami online – subskrybcja kosztuje tyle co netflix, a można z tego wyciągnąć dużo więcej 😉 Mam nadzieję, że plan pomoże, powodzenia! – Juliusz Słoniewicz Twój Trener Personalny w Warszawie. Więcej artykułów Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online Pamiętaj, przed wykonywaniem ćwiczeń skontaktuj się ze specjalista, nie mogę kontrolować Twojej techniki i wziąć odpowiedzialności  za ich wykonywanie. 

Czytaj więcej »
Kręgosłup
admin

Ćwiczenia na zgarbione plecy

Ćwiczenia na zgarbione plecy Pogłębiona kifoza, wdowi garb, wstydliwa postawa, wszystkie te wady są pokłosiem siedzącego trybu życia oraz błędów technicznych. Dziś przedstawię Ci ćwiczenia na zgarbione plecy, które pomogą zmienić nawyki i poprawią Twoją postawę. Jako trener personalny w Warszawie miałem styczność z setkami takich przypadków, stąd znam działający schemat, który zrozumie każdy człowiek. Zwykle zaczynam od wstępu teoretycznego, jednak ten tekst rozpoczyna serię krótkich wpisów, gdzie będę starał się jak najkrócej przybliżyć proste narzędzie pomagające z daną wadą. A Jeżeli interesują Cię bardziej złożone artykuły, poparte wieloma badaniami, zapraszam m.in do tego artykułu – Jak zregenerować krążek międzykręgowy? Ćwiczenia na zgarbione plecy Dobry trener personalny wie jak ważne jest wyczucie ciała, dlatego pierwsze ćwiczenia mogą się wydawać łatwe i bezcelowe, jednak wcale takie nie są. Musisz poczuć swoją łopatkę i wiedzieć jak ją przyciągnąć na plecy. Uważaj, o błędy nie jest trudno, więc jeżeli uważasz, że wszystko robisz dobrze – nagraj się i sprawdź. Jestem pewien, że większość z Was na początku wykona ruch niepoprawnie.  Wyczucie łopatki jednorącz Zgarbiona pozycja jest spowodowana dominacją mięśni znajdujących się bezpośrednio u podstawy szyi(duże uproszczenie), dlatego musimy obudzić te, w okolicach i poniżej łopatek. Odpowiadają one za przemieszczenie barków do pośladków, co prostuje naszą pozycję.  Wyciągnij mocno rękę do przodu, wyobrażając sobie, że po coś sięgasz. Następnie przyciągnij ją wolno i bardzo lekko do siebie, nie uginając łokcia. Poniżej zobaczysz błąd.  Ruch barkami w przód i w tył Mamy tutaj dwa osobne ćwiczenia mające rozruszać łopatki. Pierwsze okazuje różnice między dobrą postawą (łopatki pchane w biodra), a złą postawą (łopatki pchane do uszu). Drugie uczy Przyciągania barków na plecy. Polecam też do tych dwóch ćwiczeń dodać jeszcze dwa – obszerne krążenia barkami w przód i w tył. Zdziwicie się jakie problemy potrafią sprawić takie niepozorne ćwiczenia na zgarbione plecy. Gdy tył pleców będzie już lekko pobudzony możemy dodać trudniejsze ćwiczenia. Jeżeli masz z nimi problem, to dobry trener personalny powinien być w stanie szybko wszystko wytłumaczyć Wznosy V W tym ćwiczeniu wykorzystujesz umiejętności z poprzednich ruchów Jedyne co się zmienia to pozycja w której jesteś. Podziel ruch na dwie fazy. Wepchnięcie barków w biodra (1 zdjęcie) i pchnięcie ich do bioder (2 zdjęcie). Ostatni obraz to poprawny widok z góry. W swojej pracy trenera personalnego traktuję Wznosy V jako must-have. Przyciąganie taśmy oburącz Tym razem dodajemy opór oraz ugięcie łokcia. Pamiętaj, gdy przyciągasz łokieć do linii ciała (nie dalej!), to łopatka nadal pracuje w stronę kręgosłupa. Nie ma chwili, w której łopatki nie pracują. Wykonaj też wariant oburącz, to dwa różne ćwiczenia. Przyciąganie taśmy do klatki piersiowej Przyciągnij powoli taśmę do klatki piersiowej, jednocześnie zachowując łopatki wbite w biodra. To ćwiczenie na zgarbione plecy, które sprawdza Twoją zdolność do zachowania poprawnej postawy, przy jednoczesnym ruchu odbywającym się w innej płaszczyźnie.  Zrzut, jak i inne tego rodzaju pochodzą z mojej autorskiej platformy z ćwiczeniami an ból pleców, wady postawy, bóle kolan i wiele więcej! Każdy trener personalny, który zna się na rzeczy wie, że zgarbione plecy/ pogłębiona kifoza wiąże się również z wysunięciem głowy w przód. Dlatego do tego krótkiego planu dodamy dwa ćwiczenia właśnie na tę partię. Zamykanie szuflady Poniższy ruch możesz wykonywać każdego dnia, niezależnie od miejsca w którym się znajdujesz . Jak zawsze mówię – to nawyk poprawia Twoje zgarbione plecy, więc myśl o kręgosłupie częściej niż tylko podczas treningu. Wieszak W oparciu o ścianę stojąc lub siedząc (opcja stojąc jest najlepsza moim zdaniem), można też leżąc – najłatwiejsza wersja – staraj się utrzymać proste plecy. Nic więcej 😉 .  Ćwiczenia na zgarbione plecy – podsumowanie Taki krótki plan wykonujcie minimum 3 razy w tygodniu, najlepiej 5. Każde ćwiczenie po 15-20 powtórzeń, ostatnie trzymaj 30 sekund. Trening powinien trwać około 30-40 minut, by zobaczyć więcej planów oraz powyższe ćwiczenia w formie filmów, zapraszam na moją platformę z ćwiczeniami online – subskrybcja kosztuje tyle co netflix, a można z tego wyciągnąć dużo więcej 😉 Mam nadzieję, że plan pomoże, powodzenia! – Juliusz Słoniewicz Twój Trener Personalny w Warszawie. Więcej artykułów Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online Pamiętaj, przed wykonaniem ćwiczeń skontaktuj się ze specjalistą. Trener Personalny w Warszawie, Rondo ONZ, Centrum

Czytaj więcej »
Kręgosłup
admin

Treningi online – ćwiczenia na ból pleców

Treningi online – ćwiczenia na ból pleców Treningi online to coraz popularniejsza opcja treningów personalnych. Jednak jak zwykle w przypadku zajęć prowadzonych przez internet, pojawiają się uzasadnione wątpliwości – czy to w ogóle ma sens?  Dziś przedstawię swoją platformnę z ćwiczeniami online i powiem Ci dlaczego warto zacząć działać już dziś! Spis treści Treningi online – czy trener personalny online jest skuteczny? Myślę, że tutaj najlepszą ścieżką argumentacji będzie przedstawienie jak wygląda współpraca online ze mną i czym różni się od innych tego typu działań. Zacznijmy na początku od opisania filarów skutecznej opieki, która ma pomóc Podopiecznemu w osiągnięciu celu. Stały kontakt – moim zdaniem to najważniejszy punkt, na który powinien zwracać uwagę każdy potencjalny klient. Jeżeli chcesz działać z trenerem i nigdy wcześniej nie miałeś styczności z aktywnością sportową, to nie ma szans na to, aby jedno spotkanie (a tak to często wygląda), rozwiązało wszystkie Twoje problemy. Powinieneś móc w każdej chwili napisać do trenera, spytać się o wątpliwości dotyczące ćwiczeń, czy wyjaśnić wątpliwości odnośnie diety. Co więcej, zdarza się, że trening jest nieodpowiednio dobrany, przez co czujemy ból. Jeżeli nie możemy napisać do trenera i poprosić o zmianę rozpiski ćwiczeń… to co mamy zrobić? Zostajemy z nieskutecznym planem aż do kolejnego spotkania online. Modyfikacje planów – obowiązkowy wariant zawarty w podstawowej cenie, jeżeli zdarza się sytuacja, o której wspomniałem wyżej, to powinnością osoby prowadzącej treningi online jest zmienienie całego podejścia/ poszczególnych pozycji. Aktywna reakcja na problem oszczędza Tobie, jako klientowi wiele czasu i pieniędzy. Im szybciej osiągniesz swój cel, tym szybciej zakończysz współpracę. Oczywiście w żaden sposób nie gloryfikuję szybkich rozwiązań na krótką metę, jednak uważam, że skandalem jest czekanie przez tydzień w miejscu z wadliwym planem. Treningi online – spotkania przy kamerze internetowej, gdzie zobaczysz jak wykonywać poszczególne ćwiczenia, nauczysz się techniki i poznasz swojego trenera. Mimo wszystko nic nie zastąpi słownego tłumaczenia na żywo i wyjaśniania wątpliwości podczas treningu. Uważam, że takie spotkania powinny się odbyć przynajmniej dwa razy w miesiącu, by zachować jakość współpracy.Analiza ćwiczeń – Gdy ja z kimś działam, zawsze proszę o nagranie jak Podopieczny wykonuje ćwiczenia. Dzięki temu mogę po czasie stwierdzić, czy potrzebujemy kolejnego, dodatkowego treningu online, czy też nie. Stały dostęp do ćwiczeń – nie oszukujmy się rozpiska ze zdjęciami oraz jeden trening online nie wystarczą, by człowiek zapamiętał jak ma wykonywać poprawnie technicznie odpowiednie ruchy. Dlatego nagrane wcześniej ćwiczenia z odpowiednim opisem są moim zdaniem niezbędne do oferowania profesjonalnej usługi. Wtedy Podopieczny może na spokojnie zerknąć jak wykonywać dane ćwiczenie, gdzie mogą pojawić się błędy i na co zwracać uwagę. Zrzuty pochodzą z mojej strony, której używam do prowadzenia treningów online. Treningi online – obawy Na pewno przed podjęciem takiej współpracy będziesz mieć w głowie wiele pytań, między innymi: Czy trener zauważy moje błędy? Przecież zobaczy mnie tylko przez kamerkę internetową? Co z innymi kątami, pod którymi powinien mnie obserwować? Jak długo taka współpraca online z trenerem powinna trwać? Czy nie zrobię sobie krzywdy? Czy nie będzie tak, że wykupię usługę, a potem się zniechęcę?  Spokojnie, trener z doświadczeniem będzie w stanie zauważyć wszystkie błędy nawet przez kamerkę online. Wbrew pozorom taki trening prawie w ogóle nie różni się od tego na żywo. Pomimo trochę gorszej jakości wideo i tak wszystko widać na ekranie laptopa, więc obawy naprawdę są na wyrost. Jeżeli chodzi o kąty, to zawsze można się lekko obrócić 😉  Czas trwania współpracy zależy od przypadku ale nie jest tak, że treningi online są dużo bardziej czasochłonne. Osobiście uważam, że Podopieczny i tak powinien działać bardzo dużo na co dzień oraz w domu,nieważne od typu współpracy. W związku z tym myślę, że to podejście jest skuteczną alternatywą.  Jeżeli ćwiczenia są dobrze wyjaśnione ułożone i dobrane do Podopiecznego, to nie ma tutaj szans na kontuzję. Zwłaszcza, że przynajmniej w moim przypadku, nie oferuję treningu online z ogromnymi ciężarami. Skupiam się nad pracą w domu, która jest bardzo bezpieczna.  Natomiast zniechęcenie na pewno jest ostatnią rzeczą, która powinna odstraszyć, przed treningami online ;). Dzięki stałej współpracy, będę stale się przypominał, pytał co tam słychać, jak idzie trening, czy coś zmienić i wiele więcej. Ostatecznie jest to dużo bardziej skuteczne niż podejście na żywo. Dlaczego? Ponieważ tutaj nie ma tego rozdzielenia:  siłownia – trening dom/praca – odpoczynek od treningu. Przy współpracy online łatwiej jest zmienić nawyki, ponieważ zaczynamy kojarzyć dom, nasze codzienne miejsce z treningiem. Zaczynamy bardziej dbać o postawę, myśleć o wskazówkach trenera i uważać na jego porady. Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Treningi online – platforma z ćwiczeniami na kontuzje i ból pleców W takim razie jaką pomoc ja oferuję? Już na wstępie zaznaczam, że zawiera wszystkie wcześniej wspomniane filary. Co więcej, by być maksymalnie skutecznym, stworzyłem własnoręcznie narzędzie, które ma mi pomóc w komunikacji z Podopiecznymi. Mówię tu o platformie z ćwiczeniami online, do których w każdej chwili możesz wrócić i przypomnieć sobie ruchy, o których mówiliśmy podczas treningu online. Bezpłatna konsultacja Całość zaczynamy od bezpłatnej konsultacji, na której rozmawiamy o Twoim problemie i opowiadam o podejściu, które bym zastosował. Może się też zdarzyć, że nie będę w stanie pomóc, wtedy zaproponuję spotkanie z innym specjalistą. Uważam, że odpowiedzialny trener zna zakres swoich kompetencji.  Drugą częścią konsultacji jest krótkie wypróbowanie kilku ćwiczeń, które powiedzą mi więcej o Twoim stanie zdrowia. Zobaczę które ruchy są łatwe, zrozumiałe, które wywołują ból, jak wygląda postawa oraz rozciągnięcie. Dzięki temu zaraz po konsultacji będę w stanie przygotować trening, który już będziesz rozumieć, ponieważ wszelkie kwestie wyjaśnię w trakcie spotkania.Wszystko w ramach bezpłatnej rozmowy.  Plan treningowy do domu + stała opieka Po kilku dniach wysyłam spersonalizowany plan wraz ze szczegółami i wyjaśnieniami. Zawsze odnoszę się do tego, o czym mówiliśmy podczas spotkania online, dzięki temu łatwiej jest sobie przypomnieć co miałem na myśli 😉  Przykładowy wygląd planu Przykładowe uzupełnienie planu wraz z opisem. Trening online – Konsultacje, wątpliwości Jeżeli jakieś kwestie są niejasne, albo pojawia się ból, to staram się jak najszybciej odpisywać i reagować. Zmieniam rozpiskę, tłumaczę co zmienimy, a w wyjątkowych sytuacjach umawiam się na telefon/dodatkowy trening online i omawiamy problem. Poprawki planu są oczywiście w cenie, ponieważ zależy mi na skuteczności i celach moich Podopiecznych. Trening online – analiza i dodatkowe spotkania Tak jak wspominałem wcześniej, proszę zawsze Podopiecznego, by wysyłał mi nagrania siebie, które będę mógł przeanalizować pod kątek błędów. Wystarczą filmy nagrane telefonem. W swoim życiu widziałem tyle sposobów na złe wykonanie ćwiczenia, że od razu zauważam wszelkie błędy 😉  Dodatkowo w cenie subskrybcji VIP mamy jedno spotkanie w miesiącu, które pozwala mi na pokazanie nowych ruchów. W razie potrzeby możemy się dogadać co do kolejnych spotkań. Trening online – opinie moich Podopiecznych Dzięki kompleksowemu podejściu i wysokiej etyce pracy jestem w stanie osiągać sukcesy z moimi Podopiecznymi. Prowadzę treningi online głównie pod kątem bólu pleców, wszelkich kontuzji, wad postawy oraz odchudzania. Możemy też podziałać nad wstępem do treningu siłowego oczywiście w ramach środowiska domowego. Zapraszam do zapoznania się z innymi artykułami na mojej stronie oraz z opiniami o moim projekcie ;).  Zapraszam też do grupy – Pokonaj ból pleców – Juliusz Słoniewicz, gdzie  aktywnie się udzielam by pomagać. Więcej opinii o mojej pracy pojawi się po wpisaniu w wyszukiwarkę – Trener personalny Warszawa Juliusz Słoniewicz. Więcej artykułów Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online

Czytaj więcej »
Regeneracja dysku
Kręgosłup
admin

Przepuklina kręgosłupa – jak zregenerować krążek międzykręgowy

Przepuklina kręgosłupa – jak zregenerować krążek międzykręgowy? Przepuklina kręgosłupa potrafi dać w kość. Szacuje się, że ¾ populacji świata cierpi przynajmniej raz w ciągu życia na ból pleców. (8) W krajach rozwiniętych dotyka to 50-85% obywateli, a u 25-60% zamienia się w stan przewlekły. (9,10,11) Najprawdopodobniej każdy z nas zna kogoś z bólem pleców, jednak problem nadal jest ignorowany. Człowiek cierpiący z tego powodu najczęściej spotyka się z lekceważeniem i uszczypliwościami, typu „zachowujesz się jak dziad”. Podeślij znajomym tę stronę, by zdali sobie sprawę z problemu.  Natomiast na pewno odwiedzasz ten artykuł, szukając odpowiedzi na jedną z najważniejszych kwestii zawartych w tytule. To jedno z najczęstszych pytań jakie słyszę, gdy rozmawiam z kimś o bólu pleców. Jedni proponują ciepłe okłady, inni suplementy diety, są też trzeci – uważający, że najlepszym lekarstwem jest leżenie. Jak zwykle w przypadku kręgosłupa – szum informacyjny potrafi zmylić, przez co tracimy zdrowie, czas i pieniądze.Wiele osób szuka w internecie informacji na temat regeneracji krążka międzykręgowego, ale tak naprawdę chodzi im o ból. Gdyby Was nie bolało, to byście nie szukali jak naprawić przepuklinę. Dlatego w tym artykule opowiem o regeneracji, ale też o walce ze stanem zapalnym odpowiedzialnym często za dolegliwości… i czy na pewno powinno się z nim walczyć. Poniżej znajdziesz spis treści. Zacznę od ważnego wstępu teoretycznego, jednak jeżeli interesują Cię od razu wyniki, czyli czy kolagen, MSM, kurkuma, witamina C, olejek CBD itd… pomagają na ból pleców – zjedź na dół artykułu. Jeżeli interesuje Cię więcej tak merytorycznych artykułów, przeczytaj ten – Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Spis treści Przepuklina kręgosłupa – jedyna przyczyna? Zaczniemy od przedstawienia tego, czym jest krążek międzykręgowy oraz jak działa, dzięki temu łatwiej będzie zrozumieć jak go naprawić. Obraz 1. Kręgosłup w uproszczeniu jest zbudowany z kręgów i krążków, za jego funkcjonalną jednostkę budującą można wziąć dwa kręgi złączone jednym krążkiem międzykręgowym. Kręgi to twarde kościste struktury, a krążek jest jak miękki wytrzymały żelek. Cały taki konstrukt jest opleciony z przodu i tyłu mocnymi więzadłami, które wspierają kręgosłup w pracy. (1,2) Taką jednostkę można podzielić na dwie kolumny pierwszą, gdzie są jest trzon kręgu, krążek i więzadło podłużne przednie i tylne. Oraz drugą – stawy międzywyrostkowe, łuki kręgów i więzadła tylne. Pomiędzy tymi dwiema kolumnami jest rdzeń kręgowy, z którego wychodzą nerwy. Jak widać, rdzeń jest wpuszczony w wąski kanał, co może powodować w którymś momencie życia konflikty, takie jak ucisk wypuklin/ekstruzji na nerw, powodując ból. Innymi słowy, należy dbać o to, by w kręgosłupie było dużo przestrzeni. Większość z nas myśli, że ból jest zawsze spowodowany przepukliną… Obraz 2. Bardzo uproszony model pokazujący jak działa przepuklina kręgosłupa Tutaj warto wspomnieć, że źródła bólu w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, promieniującego do kończyny dolnej, można też upatrywać w (3): Dysfunkcji stawów krzyżowo biodrowych Patologii stawów biodrowych Patologii stawów międzywyrostkowych Stan zapalny nerwu kulszowego Stan zapalny krążka Szacuje się, że za ból odpowiadają w około (4): Staw krzyżowo biodrowy – 5%-13% przypadków Staw biodrowy – 2.5% – 11% przypadków Kręgosłup (krążki, stawy międzywyrostkowe itd.) – 65% – 78% przypadków Przyczyny nieznane – 10% przypadków Co więcej, źródło definiuje też wiek i genetyka. Szacuje się, że w grupie ludzi młodszych (przed 50 rokiem życia), za początek bólów związanych z rwą kulszową, odpowiada dysk. Natomiast u starszych (50+), często występuje mieszanka kilku zmiennych lub komponenty rzekomokorzeniowe. (5,6) Dodatkowo udowodniono, że degeneracja krążka międzykręgowego zależała w 50-79% od genetycznych defektów strukturalnych! (7) Zidentyfikowano w tym badaniu nawet kilka form genów powiązanych z degeneracją dysku. Warto też nadmienić, że według autorów, obciążenie specyficzne dla sportu, czy zawodu nie ma znaczącego wpływu na stan krążka. Pamiętaj, by dołączyć do mojej grupy na Facebooku – „Pokonaj ból pleców – Juliusz Słoniewicz” Krążek międzykręgowy – to przepuklina kręgosłupa. W końcu po krótkim wstępie możemy przejść do… drugiej części wstępu, czyli omówienia struktury bezpośrednio związanej z przepukliną. Mianowicie, gdy słyszymy termin „przepuklina kręgosłupa”, to nasz rozmówca ma na myśli krążek międzykręgowy, który uwypuklił się w stronę kanału kręgowego. Czytając opis rezonansu bardzo często możemy się spotkać z takimi pojęciami jak: protruzja przepuklina mk przepuklina międzykręgowa ekstruzja/sekwestr Powyższe terminy oznaczają w większym lub mniejszym stopniu zmianę w okolicy dysku, która wygląda tak, jak na zdjęciu poniżej. Krążek międzykręgowy – budowa Dysk (krążek międzykręgowy) składa się z dwóch część, które płynnie przechodzą – jedna w drugą. Częścią centralną jest jądro miażdżyste. Otacza je pierścień włóknisty złożony z nałożonych skośnie, od lewej do prawej blaszek kolagenowych. (12) Z przodu i tyłu dysk jest usztywniony więzadłami, które wtapiają się w pierścień, od tych samych stron jest też grubszy niż od boków. Od góry i od dołu mamy blaszki graniczne, biorące udział w odżywianiu krążka. Trzeba tu zaznaczyć, że krążek jest strukturą niemalże beznaczyniową przez co jego odżywianie jest bardzo utrudnione. Jedynym sposobem jest dyfuzja, następująca przez blaszki graniczne z góry i z dołu, w ten sposób musi się nawodnić i nakarmić cały dysk, mający nawet 12 milimetrów. Obraz 3. Jądro miażdżyste zajmuje około 50% powierzchni krążka, jest nawodnione w 90%. W ciągu życia zaczyna tracić wodę, upodabniając się coraz bardziej do pierścienia włóknistego. Po przekroczeniu czterdziestki mukoproteiny (wyobraźmy sobie je, jako maź, wchodząca w skład dysku), zostaje zastępowana przez kolagen, usztywniając coraz bardziej strukturę. Większość badaczy jednogłośnie zaznacza, że zmiany w uwodnieniu krążka są początkiem łańcucha zmian prowadzących do jego definitywnego uszkodzenia. (13) Ilość wody w jądrze na przestrzeni lat: Nowodorek – 90-88% 18 lat – 80% 77 lat – 69% Natomiast pierścień włóknisty jest nawodniony w 78%, a z czasem poziom ten spada również do 70%., z tym, że poczynając od 3 dekady życia, dalsza regresja nie następuje.(13) Poniższy schemat wytłumaczy mechanizm wchłaniania wody z otoczenia. Obraz 4. Jak działa jądro miażdżyste. Warto dodać, że teoretycznie ten mechanizm mógłby działać w nieskończoność, jednak po przekroczeniu pewnej granicy dochodzi do zapadania się płytek granicznych i wgniatania jąder w masyw trzonu. Dodatkowo – w miarę starzenia się, upośledza się zatrzymywania wody w warunkach ucisku. (13) Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Przepuklina kręgosłupa – degeneracja krążka międzykręgowego Tutaj trzeba zaznaczyć, że nadal nie wiemy wszystkiego o plecach i nie zawsze umiemy konkretnie pokazać co jest przyczyną bólu/degeneracji struktur kręgosłupa. Część z tych zawiłości wyjaśniłem tutaj – Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Źródeł możemy doszukiwać się m.in. w: Codziennej diecie (bardzo ważne jest nawodnienie) Genetyce Pracy, jaką wykonujemy Pozycji w jakiej się najczęściej znajdujemy Dodatkowych aktywnościach fizycznych Jednak każdy powinien pamiętać – starzenie się krążka międzykręgowego jest naturalne. (14) Wraz z wiekiem dochodzi do zmniejszania się w dysku cząsteczek proteoglikanów, odpowiadających za wiązanie cząsteczek wody (gorsza absorpcja). Spadek zawartości wody sprawia, że krążek traci elastyczność oraz zdolność do absorpcji i przenoszenia obciążeń. W konsekwencji dochodzi do mikrourazów pierścienia i jądra. Warto też wspomnieć, że gromadzi się w nim coraz więcej kolagenu. (15,1) Ważna notatka – W uszkodzonym krążku międzykręgowym zauważono cytokiny hamujące syntezę proteoglikanów, potęgując tym samym odwodnienie i degenerację jądra miażdżystego. Więc jeżeli pomożesz dyskowi się zestarzeć, to dodatkowo samo uszkodzenie jeszcze bardziej będzie przyśpieszało cały proces. Starzejący się, odwodniony krążek traci elastyczność i pod wpływem nacisku zatrzymuje wodę, zamiast ulegać odkształceniom. W konsekwencji cały przenosi się w jednym kierunku, wywołując nacisk na pierścień włóknisty. Gdyby był zdrowy, to tylko by zmienił kształt i po zdjęciu ciężaru, wrócił do poprzedniego stanu.(16,13) Teraz czas na zgięcie kręgosłupa, czyli ruch, który notorycznie wykonujemy. Od razu zaznaczam – to czy zgięcie jest dla nas zdrowe, czy nie, wyjaśniałem w innym artykule (KLIK!). Podczas zgięcia jądro przesuwa się w tył, czyli w miejsce, gdzie przechodzi rdzeń kręgowy. (13,19) Dla nas jest to szczególnie ważne, ponieważ udowodniono, że notoryczne ruchy, niosące nawet niewielkie obciążenie są bardziej niebezpieczne niż chwilowy, ale duży nacisk. (17,12,) Obraz 5. Na zdjęciu widać pozycje zgięcia. Sami odpowiedzcie sobie na pytanie, jak często je przyjmujecie. Okej, więc podsumujmy tę część. Starzejemy się, krążek ma mniej wody, a do tego, stale wykonujemy ruch zgięcia, który nie tylko wypycha krążek w stronę nerwów, ale też powoduje zwiotczenie wewnętrznych warstw pierścienia włóknistego.(19) Siedzimy kilka lat w szkole, pracy… i dochodzimy do pierwszego stadia przepukliny międzykręgowej – wypukliny. (Tu warto zaznaczyć, że jest mały bałagan w nazewnictwie, dlatego ja się będę trzymał najprostszej wersji). Etapy degeneracji krążka międzykręgowego wypuklina – (często nazywana też protruzją) początkowy etap, gdy jądro napiera na pierścień włóknisty) i powoli zaczyna pogłębiać powstałe wcześniej przerwania, wskutek czego pierścień lekko się uwypukla. protruzja – jak wyżej, zauważyłem, że częstot e terminy są używane naprzemiennie lub stopniują się, na zasadzie, że protruzja to większa wypuklina. ekstruzja – jądro tak długo i tak mocno napierało na pierścień, że ten przerwał się na pewnym odcinku. W konsekwencji wewnętrzny materiał dysku wydostaje się na zewnątrz, ale nadal jest całością. sekwestr – oddzielenie się części jądra miażdżystego od pozostałego materiału, który przebił pierścień. Nasilenie się zmian w krążku prowadzi m.in. do jego obniżenia, ucisku na nerwy, czy stanów zapalnych. (21,19,13) Im bardziej jądro przebija się, tym są większe dolegliwości stricte z dysku, ponieważ ten jest unerwiony tylko od zewnętrznej strony. (21) Dlatego na początku w ogóle nie czujemy, że coś złego się dzieje. Ale gdy już czujemy, to niekoniecznie jest to ucisk na nerw w rozumieniu – wypadł mi dysk i coś uciska. Krążek sam jest lekko unerwiony i on może boleć. (13,20) Przez to, że dysk jest słabo unerwiony, czasem gdy jesteśmy zdjęci takim rażącym bólem, to dziwimy się, że przecież nic takiego nie robiliśmy. No może wczoraj nie, ale przez całe życie uraz był hodowany i to właśnie w przeszłości trzeba się doszukiwać źródła. Przepuklina kręgosłupa bez ucisku – skąd ten ból? Obraz 6. Jak widać, pierścień musi przebyć pewną drogę, by dotrzeć do nerwu. Trzeba też pamiętać, że przepuklina nie zawsze musi być źródłem bólu, ponieważ to zależy od jej wielkości i miejsca. Czasem występują protruzje, które akurat nic nie uciskają. Te najpoważniejsze przepukliny o których słyszymy, to te dokanałowe, mogące przemieszczać się centralnie lub na boki (jak wspomniałem wcześniej, najczęściej idą w bok, ponieważ tam pierścień jest słabszy). (22,13,20) Tak, jak wcześniej wspomniałem, nie zawsze jest potrzebny ucisk. Natomiast co do innych źródeł, to tak, jak stale zaznaczam, taka zmiana ma wpływ na całą okolice kręgosłupa, m.in. na cały apart więzadłowy stabilizujący dany segment kręgosłupa. Ten, gdy występuje przepuklina kręgosłupa, jest osłabiony, występują wtedy mikroruchy, mogące drażnić nocyceptory (receptor bólu) więzadeł i torebek stawowych – powodując… ból. (19) Stan zapalny przy przepuklinie krążka międzykręgowego Bardzo chciałbym się tutaj rozpisać jeszcze bardziej, jednak moim celem jest uświadomienie pewnej grupy cierpiącej na ból, jednocześnie chcę, aby jednak ten tekst został przeczytany do końca 😀 . Dlatego już nie będę się rozpraszał i opisywał innych przyczyn, a skupię się na najbardziej „chodliwym” temacie w środowisku ludzi cierpiących z powodu kręgosłupa. Czyli na stanie zapalnym – wpływie samego uszkodzonego krążka na całe jego otoczenie. Bardzo często czytam komentarze – przecież na obrazie nie ma ucisku, to dlaczego mnie boli? Pomijając już ogromną ilość innych przyczyn, skupmy się tylko na krążku międzykręgowym. Mianowicie warto zacząć od ciekawego faktu – obserwacje kliniczne zdają się potwierdzać teorię, mówiącą o źródle dyskomfortu pochodzącym nie tylko z mechanicznego ucisku krążka na nerw, ale też z reakcji biochemicznej, czyli stanu zapalnego. (23) Podejrzewa się nawet, że stan zapalny jest dużo ważniejszy niż mechaniczny ucisk. Tłumaczyło by to ból, mimo braku kontaktu z nerwem, czy przy obecności minimalnych wypuklin. Jednak ostatecznie najczęściej obie przyczyny występują jednocześnie. (24) Obraz 7. Przykład przemieszczenia się jądra. Co więcej, przewlekły stan zapalny uwrażliwia nerwy, przez co te, na przestrzeni czasu będą coraz bardziej dawały się we znaki. (25) Również ciągłe rozciągnięcie nerwów spowodowane przez przepuklinę jądra miażdżystego może prowadzić do upośledzenia wewnątrz nerwowego przepływu krwi. Przedłużający lub powtarzający się ucisk na korzenie lub nerwy rdzeniowe może uszkodzić naczynia krwionośne, powodując powstanie obrzęku. (26) Innymi słowy – im dłużej występują uciski, tym do gorszego stanu się doprowadzamy, a ten w końcu może być nieodwracalny nawet po ustaniu ucisku, ponieważ szkody wyrządzone nerom mogą być zbyt trwałe.W związku z tym można odnieść wrażenie, że stan zapalny jest czymś

Czytaj więcej »
lordoza-lędźwiowa-juliusz-sloniewicz-trener-personalny
Kręgosłup
admin

Spłycona lordoza – ćwiczenia

Spłycona lordoza – ćwiczenia Spłycona lordoza jest wynikiem, który bardzo często możemy przeczytać w opisie badania rezonansu magnetycznego. Prawie nigdy nie zdajemy sobie sprawy z tego, że to ona może być przyczyną bólu i przepuklin w kręgosłupie. Jak to się dzieje? Spłycona lordoza – ból w dole pleców Wiem, że mam wielu stałych czytelników, jednak często zdarzają się też nowi, dlatego zaczniemy od krótkiego wstępu. Bardziej szczegółową analizę znajdziesz w tekstach podlinkowanych na dole artykułu. Jesteśmy obdarzeni naturalnymi krzywiznami, lordozą lędźwiową, lordozą szyjną i kifozą piersiową (więcej znać nie musicie ;)) . Dzięki nim obciążenia, jakie przyjmujemy rozkładają się efektywnie między kręgami i krążkami międzykręgowymi. W chwili, gdy stracimy lordozę, czyli dołek w dole pleców będzie spłycony – siły w dolnym odcinku mogą rozkładać się niekorzystnie, uszkadzając jeden lub więcej dysków. Naturalne krzywizny. Możemy zauważyć płaskie plecy (po lewej) i aż kifozę lędźwiową (po prawej). Oba podejścia są przesadzone, by uwydatnić różnicę. Jednak można je zauwazyć na siłowni, gdy ktoś za mocno stabilizuje miednicę – to też jest błąd. Co więcej, pozycja wyprostu kręgosłupa, czyli lordoza, jest bezpieczniejsza dla nas niż pozycja zgięcia, czyli ta, którą mamy podczas spłyconej lordozy lub pochylania się po przedmiot z podłogi. Spłycona lordoza – dlaczego ją mam? Dla jednych będą to uwarunkowania genetyczne, dla innych – najczęściej – siedzący tryb życia. Spędzamy w biurze zwykle po około 8 godzin – jak wtedy siedzimy? Czy mamy zachowaną lordozę lędźwiową? Najpewniej nie! Więc ciało przyzwyczaja się do tej postawy, powoli adaptując ją na co dzień. Pozycja zgięcia. W tej po lewej spędzamy większość dnia. W ten po prawej najczęściej pojawia się nagły, ostry ból, jednak to nie zawsze ta konkretna pozycja jest problemem. Ból w dole pleców – lordoza lędźwiowa Moim zdaniem do poprawienia takiej wady prowadzą dwie drogi. Pierwszą jest nawyk, drugą ćwiczenia. Mówiąc nawyk, mam na myśli pozycję, w której spędzasz większość dnia. Jeżeli jesteś pracownikiem biurowym, zaopatrz się w krzesło, które pomoże Ci utrzymać lordozę lędźwiową. Jeżeli nie masz odpowiedniego siedziska, włóż między oparcie, a plecy zwiniętą bluzę, by wypychała Cię lekko w przód, wymuszając utrzymanie prawidłowej krzywizny. Trener Personalny w Warszawie –  Juliusz Słoniewicz Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Spłycona lordoza – ćwiczenia Na naszą miednicę działa wiele mięśni, od których zależy jej położenie. Jeżeli ich siła jest w dobrej propozycji, to mamy prawidłowa krzywiznę, gdy jedna ze stron przeważa, przechodzimy w hiperlordozę (silne zginacze biodra, słabe prostowniki) lub spłyconą lordozę (słabe zginacze biodra, silne prostowniki). W przypadku hiperlordozy zawsze skupiam się na wzmocnieniu prostowników i rozciągnięciu zginaczy. Schemat sił, wytwarzanych przez mięśnie, które wpływają na miednicę. Jednak w płaskich plecach, by przywrócić naturalny stan, za cel biorę zwiększenie zakresu ruchu w dole pleców, byśmy bez bólu mogli stać i siedzieć z lordozą, co z początku będzie się wydawać bardzo nienaturalne. Jednocześnie wzmocnimy prostownik grzbietu, odpowiedzialny za tę pozycję. Więcej nie trzeba. By zrozumieć to podejście polecam przeczytać ten tekst – Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? – a następnie zadać pytanie na mojej grupie na Facebooku – Pokonaj ból kręgosłupa – Juliusz Słoniewicz, tam odpowiem ze szczegółami, by tutaj więcej nie zanudzać. A teraz ćwiczenia. Nauka ruszania miednicą https://vimeo.com/390334130/2e0d133c6d Tak naprawdę mógłbym skończyć na tej pozycji. Jeżeli nauczycie się ruszać miednicą, to będziecie w stanie na co dzień dostosować jej wygląd do sytuacji. Poczujecie (tego też trzeba się nauczyć), kiedy jest zbyt podkurczona, a kiedy za bardzo wypchnięta. Na filmie pokazuję dwa ekstrema, wtedy najłatwiej jest się nauczyć. Uważajcie, by nie robić gwałtownych ruchów i z każdym dniem lekko pogłębiać zakres ruchu. Trener Personalny w Warszawie – Centrum – Juliusz Słoniewicz Kot-krowa https://vimeo.com/393481218/a864b9b116 Jedno z podstawowych ćwiczeń na zwiększenie zakresu ruchu kręgosłupa. Wykonujesz ruchy całym kręgosłupem, lub jedynie lędźwiami – góra i dół. Powoli zaczynasz od 50% zakresu ruchu i z każdym powtórzeniem, chcesz wykonać ćwiczenie coraz głębiej. Gdy poczujesz ból lub blokadę, nie będziesz mógł dalej się wygiąć, nie rób nic na siłę. Działaj w obecnym zakresie, a na następnym treningu postaraj się odrobinę dalej ruszyć. Z czasem zasięg się zwiększy.   Kobra https://vimeo.com/393464660/d18c75348c Kolejne ćwiczenie opierające się o zakres ruchu. Najczęściej wywołuje ból i dyskomfort, ponieważ jest zrobione zbyt głęboko i zbyt szybko. Na leży wstawać powoli i ostrożnie, następnie po znalezieniu swojego położenia – przytrzymać pozycję przez około 30 sekund. Później wrócić na podłogę i powtórzyć.  Oczywiście w dalszym ciągu nie jest dla każdego. Zawsze zaznaczam, że na początku trzeba znaleźć dobrego fizjoterapeutę, a potem stosować ćwiczenia. Jednak o dobrych fijzo bardzo trudno.  https://vimeo.com/393464528/7841316bb5 Powyższe ćwiczenie ma wzmocnić nasz grzbiet, jest to jeden z najłatwiejszych domowych sposobów, by przetrenować dół pleców. Na siłowni znajdziemy więcej dróg, jednak ja chcę skupić się na domowym arsenale. Tutaj zasada, jest taka jak poprzednio – trzeba wykonać ćwiczenie powoli, znając swój zakres ruchu.  Więcej artykułów Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online Pamiętaj, autor nie może brać odpowiedzialności za wykonywanie ćwiczeń, nie znam Twojego przypadku, a nie mogę kontrolować Twojej techniki. Zawsze polecam znaleźć dobrego speca, który to zrobi. Mam nadzieję,że pomogłem – Trener Personalny w Warszawie – Juliusz Słoniewicz.

Czytaj więcej »
Hiperlordoza jak trenować
Kręgosłup
admin

Pogłębiona lordoza – ćwiczenia – Trener Personalny Warszawa

Pogłębiona lordoza – ćwiczenia na hiperlordozę Pogłębiona lordoza lędźwiowa, to jeden z najpopularniejszych problemów rozwiniętych państw. Nasz kręgosłup ma esowaty kształt nie bez powodu. Dzięki krzywiznom jest w stanie absorbować lepiej obciążenia, które na co dzień na siebie przyjmuje. Każda zmiana – zniesienie lub pogłębienie lordozy może nieść za sobą negatywne skutki. Dziś pokażę Ci jak pozbyć się hiperlordozy i wyeliminować ból, który powodowała. Hiperlordoza – Ból w dole pleców Miednica w dużym stopniu ma wpływ na ułożenie krążków międzykręgowych oraz trzonów, z których zbudowany jest kręgosłup. Dlatego też, gdy mamy fazę ostrą i leżąc na plecach nasuwamy nogi na siebie, to czasem przestaje nas boleć. Zależnie od wyglądu przepukliny i też od przyczyny, takie manewry mogą zmniejszać lub zwiększać ból. To samo możemy zrobić stojąc, lekko wypychając lub podkulając miednicę. W pozycji leżącej jesteśmy w stanie odczuć większą ulgę, ponieważ jesteśmy odciążeni, i możemy bardziej nałożyć miednicę na siebie. Właśnie dzięki temu, że miednica jest połączona z kręgosłupem i wpływa na jego położenie. Wspomniana wcześniej pozycja, która często przynosi ulgę. Istnieje wiele jej wariacji, które dają często skutek przez jeden z mechanizmów, opisany poniżej. Dla nas ważny jest otwór międzykręgowy Podczas zgięcia, czyli tego, co wykonałem na zdjęciu wcześniej, otwór międzykręgowy, czyli miejsce, gdzie przepuklina uciska nerwy – powiększa się. W związku z tym jest tam więcej miejsca i nerw nie jest tak uciskany. Nie zawsze tak jest i nie zawsze to pomaga, jednak zdarza się, że właśnie dlatego odczuwamy ulgę. Niestety jednocześnie nadal wypychamy krążek w stronę rdzenia. O tym więcej powiem w artykule,który powie jak pogłębić lordozę ;). Pamiętaj, o postawie trzeba myśleć, jeszcze zanim dojdzie do bólu. Prawidłowa krzywizna, czyli moment, gdy lordoza nie jest ani pogłębiona, ani spłycona, jest najlepszym stanem dla krążków międzykręgowych. Istnieją ogólne reguły, wyznaczające nam prawidłowy kąt nachylenia miednicy, ale każdy z nas jest trochę inaczej zbudowany i nie ma tej jednej idealnej cyfry, która sprawdziłaby się dla każdego. Natomiast ruch w drugą stronę, ruch wyprostu chroni kręgosłup. Jednak podczas hiperlordozy jest on zbyt głęboki, co często powoduje długotrwałe bolesności w dole pleców spowodowane zbytnim napięciem mięśniowym. Do tego, tak jak wcześniej, przyczynia się do nienaturalnego obciążenia niektórych części krążków i dysków. Co ważniejsze tutaj, zdarza się, że hiperlordoza wypycha dysk jeszcze bardziej w stronę rdzenia. Na górze obaj pacjenci mają raczej ładne kręgosłupy, po prawej stronie możemy zauważyć bardziej poziomo ułożoną kość krzyżową. Częsty obraz przy hiperlordozie. Może się zdarzyć, że przez co łatwiej robi się przepuklina na poziomie L5-S1, czy L4-L51. Możliwe, u pacjenta po prawej, bardziej pionowe ułożenie sacrum, zmniejszyłoby kumulację obciążeń w tym obszarze. (Sam byłem w takiej sytuacji, niedługo to opisze, śledź moja grupę, by być na bieżąco – Pokonaj ból kręgosłupa – Juliusz Słoniewicz. Pogłębiona lordoza – najlepszy sposób na jej kontrolę Zanim przejdę do ćwiczeń, muszę zaprezentować jeden z najlepszych sposobów na spłycenie/pogłębienie lordozy. Jest to mianowicie… nawyk. Zakładam, że większość dnia spędzasz za biurkiem, siedząc na krześle. Wiesz jak wygląda wtedy Twoja lordoza? Prawie, że jej nie ma, masz kompletnie podwinięte plecy. Paradoksalnie są też osoby, które m.in. przez siedzący tryb życia mają hiperlordozę, opisywałem to tutaj Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Jeżeli chcesz się wyleczyć i chodzi mi tu też o sam ból pleców, powinieneś utrzymywać w pracy naturalne krzywizny kręgosłupa. W tym celu warto zakupić specjalne krzesło, lub podkładkę pod lędźwia, która będzie nam przypominała o prawidłowe postawie i  modelowała naturalną krzywiznę. Dzięki niej nie będziesz tracić w pracy lordozy, a krążki międzykręgowe będą mniej obciążone. Zamiast poduszki możesz zastosować bluzę, lub butelkę, cokolwiek. Więcej pisałem o tym w TYM artykule ;). Nawyk jest świetnym narzędziem, zwłaszcza, gdy nie możesz wykonywać ćwiczeń. Ćwiczenia na hiperlordzoę – plan treningowy Tutaj warto zacząć od masażu przodu uda oraz pleców. Następnie warto wzmocnić tył uda, pośladki, jak i brzuch. Najpierw zacznij od ćwiczenia (pokazane poniżej), które nauczy Cię ruszać biodrami, byś był/była w stanie wyczuć prawidłową krzywiznę. Tutaj prawidłową postawą będzie ta, gdzie plecy są wbite w podłogę. Podczas poniższych ćwiczeń zawsze zaczynaj z tej pozycji. Jest też opcja na stojąco, chodzi o to, by wyczuć różnicę między hiperlordozą a pozycją neutralną.  To porada dla ludzi, mających problem z wyczuciem miednicy, jeżeli jest to dla Ciebie łatwe, polecam wbić plecy w podłogę, a następnie delikatnie je oderwać, tak by zachować delikatną lordozę. To trudniejsza wersja. Następnie z taką pozycją wykonaj każde kolejne ćwiczenie. Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Stabilizacja miednicy https://vimeo.com/390331316/671770d8a8https://vimeo.com/390334130/2e0d133c6d Mostki biodrowe – wzmocnienie pośladków i tyłu uda Na początku ustabilizuj miednicę. Następnie wypchnij biodra w górę, tak by ciało, od kolana po ucho, było w jednej linii. Nie pozwól, aby lordoza była pogłębiona.  Film 1 i 2 to obowiązkowe ćwiczenia. Film 3 to progresja do pozycji numer 2. https://vimeo.com/390334073https://vimeo.com/390334169https://vimeo.com/390334274 Wzmocnienie brzucha statyczne Każde ćwiczenie wykonujesz w pozycji ustabilizowanej miednicy. Przy pozycji numer jeden, delikatnie muskasz podłogę stopą, cały ciężar ciała jest na pępku (to też w pozycji numer 2). Uważaj, aby miednica nie poruszała się na boki.  https://vimeo.com/390334387https://vimeo.com/390334100 Ptak-pies jest bardzo lekceważonym ćwiczeniem, uważanym za łatwe. A wcale tak nie jest, wykonane poprawnie, sprawi wiele problemu, nawet ludziom wysportowanym. Co więcej, posiada wiele poziomów progresji, dając wyzwanie nawet najlepszym zawodnikom. Poniżej prezentuję jedną z trudniejszych opcji.  Chodzi tutaj nie tylko o napięcie brzucha, ale głównie o zachowanie naturalnej krzywizny pleców, pomimo bycia w niewygodnej pozycji i pomimo ruchu kończynami. Na początek proponuję ustabilizowanie się u unoszenie góra-dół samych nóg lub rąk. Podczas ćwiczenia brzuch musi być napięty, a Ty musisz czuć jak kontrolujesz ciało, zero chybotania na boki. Wzmocnienie brzucha – praca koncentryczna Kilka propozycji na wzmocnienie brzucha w inny sposób, poziom podstawowy. Proste, ale bardzo lekceważone ćwiczenia. Nie liczy się zakres ruchu, a  jego jakość. Chodzi o zaktywizowanie mięśni brzucha, tak by tylko one odpowiadały za wykonany ruch. https://vimeo.com/390334284 Trener Personalny w Warszawie Juliusz Słoniewicz Martwy ciąg na jednej nodze Wyzwanie! Każdy zawsze narzeka, że plan jest za łatwy, a przecież zawsze pokazuję jedynie pierwszy etap planu. Późniejsze elementy będą coraz trudniejsze i bardziej wymagające. Jednak, by nie być gołosłownym, pokazuję jedną z tych trudniejszych pozycji, kto podejmie wyzwanie? Tutaj sprawdzamy kilka elementów, od stóp, przez kolana, biodra, kręgosłup i łopatki. Jak wykonać ćwiczenie? Ustabilizuj stopę, by nie kołysać się na boki Ugnij lekko kolano Następnie utrzymując stabilizację góry ciała (łopatki) i dołu ciała (ustabilizowana miednica), pochyl się w przód, jednocześnie uginając mocniej kolano Poczuj jak rozciąga się i pracuje tył uda Następnie dynamicznie podnieś się, napinając mocno pośladek u szczytu Podczas ruchu nie przechylaj się na boki, ciało musi być zawsze w jednej linii, pomoże Ci w tym ugięte kolano https://vimeo.com/390334206 Plan wykonuj minimum trzy razy w tygodniu, od 1 do 3 serii, w przedziale powtórzeniowym 10-20 na stronę w każdym ćwiczeniu. Pamiętaj, nie każde ćwiczenie jest dla Ciebie, zależnie od uszkodzenie ciała, niektóre pozycje mogą powodować ból, wtedy warto zacząć od jeszcze prostszych pozycji. Te pokazywałem w planie na rwę kulszową – sprawdź artykuł. Oczywiście przed ćwiczeniami należy skontaktować się z fizjoterapeutą. Więcej ćwiczeń zobaczysz w moim najnowszym projektem – platformie z ćwiczeniami od kogoś, kto sam rozumie czym jest ból pleców ;). Więcej artykułów Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online Pamiętaj, autor nie może brać odpowiedzialności za wykonywanie ćwiczeń, nie znam Twojego przypadku, a nie mogę kontrolować Twojej techniki. Zawsze polecam znaleźć dobrego speca, który to zrobi. Mam nadzieję, że pomogłem – Trener Personalny w Warszawie Juliusz Słoniewicz.

Czytaj więcej »
Kręgosłup
admin

Ból kręgosłupa – jak to rozpoznać?

Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Celem tego artykułu nie jest wzbudzenie w Tobie strachu. Nie chodzi o to, byś nagle przestał/przestała się ruszać. Nie chcę aby obawy o ból kręgosłupa odebrały Ci smak życia.Chcę jedynie pokazać sygnały wysyłane przez Twoje ciało, które być może ignorujesz. Dzięki temu zaczniesz go wcześniej konserwować i unikniesz bólu pleców, który dosięga prawie 90% populacji w wieku 30-50 lat. Jednocześnie zachowując pełną sprawność! Ból kręgosłupa – Instrukcja samoobsługi Chcę aby każdy przeczytał tę szybką instrukcję więc, będę się streszczał ;). Jednocześnie skupiam się na najczęstszej przyczynie dyskomfortu, są też inne, dlatego gdy odczuwasz dyskomfort skontaktuj się ze specjalistą.  Trener Personalny w Warszawie, Centrum To przychodzi nagle Ból pochodzi z uszkodzenia krążka międzykręgowego, który nie jest unerwiony. Przez powtarzalne zgięcia jądro miażdżyste przesuwa się w kierunku rdzenia kręgowego. W pewnym momencie następuje ucisk na nerw będący w tej ciasnej okolicy i powstaje stan zapalny. Właśnie wtedy ciało daje nam znać, że coś jest nie tak. Możesz poczuć m.in. taki ból: nagły, ostry, jak piorun nagły, tępy rozlany metaliczny,  zimny  żywy  uciskający na coś Powyższe określenia często słyszę od Podopiecznych, zresztą sam tak opisuję swoje dolegliwości ;). Często go lekceważymy Z racji tego, że sam krążek nie jest unerwiony (uproszczenie), to moment, w którym czujemy ból ma specyficzny charakter. Nie chodzi o ostrzeżenie na zasadzie – „Nie rób tak, co coś się stanie”. Mamy tu do czynienia z „Nie rób tego ruchu, bo już COŚ się stało, a w ten sposób jedynie pogarszasz sytuację”. Przecież zawsze tak miałem! Właśnie przez to ludzie, którzy nagle mają poważny problem, jeszcze o tym nie wiedzą. Najczęściej mówią: „Przecież od 20 lat ruszam się tak samo/robię to samo/itd i nic mi się nie działo!”.  „Jestem taka młoda i już ból pleców? To musi być przejściowe.”  „Już tak mam.” Rozsądne rozumowanie, ale problem tkwi w tym, że do uszkodzenia krążka międzykręgowego potrzeba lat – dekad. Wyobraźcie sobie, że siedzimy w pozycji zgiętej przez całą szkołę, liceum, studia, potem w pracy. Stale narażamy się na kontuzję, więc w końcu organizm nie wytrzymuje i daje znam znać, że coś nie gra. To jest dla nas ostatni moment by coś zmienić. Stąd bóle u 20-30 latków.  Co więcej, często ból kręgosłupa zwala nas z nóg podczas aktywności fizycznej. W konsekwencji przestajemy się ruszać, a przecież źródło nie musi tkwić w niej, a w notorycznie powtarzanym, niepoprawnym ruchu zgięcia (znowu upraszczam). Ciało ciągle daje znać Jeżeli notorycznie czujesz dyskomfort po 8 godzinach siedzenia, który mija, gdy w końcu wstajesz i prostujesz nogi – zacznij je prostować częściej. Chodź w pracy, znajdź dodatkową aktywność. Z czasem objawy mogą przerodzić się w coś poważniejszego. Gdy po treningu na siłowni (tego samego dnia lub w trakcie) stale bolą Cie plecy, to sprawdź swoją technikę. Pomyśl, czy przypadkiem nie siadasz bardziej na lewą stronę, czy nie masz krzywego torsu podczas martwego ciągu. Nie tłumacz swoich dysproporcji nigdy w ten sposób – „Już tak mam”, „Miałem tak zawsze”. Ponieważ przez całe życie spędzone na siedząco, od początku tworzymy w sobie poważne wady postawy i nie pamiętamy czasu, gdy wszystko było okej. Bomba z opóźnionym zapłonem Niestety trudno jest zauważyć kiedy faktycznie coś się dzieje z plecami, ponieważ prawie w każdej sytuacji można znaleźć mnóstwo wytłumaczeń. A to zły dzień, a to pogoda, coś tam nosiłem wczoraj… Nigdy nie dostrzegamy powtarzającego się wzoru. Z drugiej strony nie wpadajmy w paranoję. A piszę to, ponieważ często dyskomfort daje o sobie znać na dzień, dwa później. Masz słabą technikę podczas przysiadów, a dwa dni później łupie w krzyżu podczas odkurzania? Być może nie wiesz jak źle robisz niektóre ćwiczenia. To się tyczy wielu aktywności. Jednak pamiętaj – problem w technice, nie w ruchu.  Ból kręgosłupa to tylko naturalne ostrzeżenie W zasadzie powyższe informacje i dodatkowy ruch są w stanie uchronić Cię przed operacją i kosztownymi wizytami u fizjoterapeutów. Rezonans magnetyczny prywatnie – 800-1000 zł Godzina u Fizjoterapeuty – 150 zł (wizyty 1-2 razy na miesiąc) Godzina u trenera personalnego – 150 zł (treningi 2-3 razy w tygodniu) Operacja prywatnie – 30-50 tysięcy Na NFZ może zabić Cię czas, więc nie biorę tego pod uwagę. Polecam też chodzić na wizyty do fizjoterapeutów prywatnie, oszczędzicie sobie czasu. Jeżeli zainteresowałem Was tym krótkim tekścikiem, to zapraszam do pasjonującej podróży po kręgosłupie.  Poniższe artykuły pomogą zrozumieć o co chodzi. I pamiętajcie – plecy leczy się ruchem i nastawieniem psychicznym! Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Pamiętaj, autor nie może brać odpowiedzialności za wykonywanie ćwiczeń, nie znam Twojego przypadku, a nie mogę kontrolować Twojej techniki. Zawsze polecam znaleźć dobrego speca, który to zrobi. Mam nadzieję, że pomogłem – Trener Personalny w Warszawie – Juliusz Słoniewicz.

Czytaj więcej »
Ból w dole pleców, jak z nim pracować
Kręgosłup
admin

Ból w dole pleców – ćwiczenia – Trener Personalny Warszawa

Ból w dole pleców – jak pracować z chorymi Dzisiejszy artykuł wyjątkowo nie będzie dotyczył badań, faktów i ćwiczeń. Dziś chciałbym skupić się na zrozumieniu ludzi, którym doskwiera ból w dole pleców (jak i ból między łopatkami, czy szyi, mający źródło w plecach). Będzie krócej, ale na pewno wartościowo, zwłaszcza, że nadal będę tłumaczył, jak pokonać chorobę, niezależnie czy nazywa się rwą kulszową, czy inne ma imię. Bardzo często od kogoś z takimi dolegliwościami możemy usłyszeć, że „nie zrozumie mnie nikt, kto tego nie przeżył”. Jako osoba, która była w tej samej sytuacji – świetnie to rozumiem. Silny, paraliżujący, zabierający dech w piersiach ból, który nagle dodaje 30 lat i zabiera możliwość poruszania się. Jednak takim ludziom trzeba pomóc, niestety mało kto jest w stanie do nich dotrzeć. Trener Personalny w Warszawie – Juliusz Słoniewicz Ból w dole pleców – dlaczego nikt mnie nie rozumie? Skupię się na osobach, które już poznały kręgosłup od najgorszej strony, przez co całe życie poświęcają temu, by ich nie bolał. Niestety w chwili kryzysu otoczenie nie zawsze reaguje ze zrozumieniem. Najpopularniejszą reakcją są złośliwe lub nieczułe uwagi, takie jak: „Nie rób z siebie pierdoły” „Taki młody i plecy bolą” „W tym wieku nie miałem takich problemów” – niezależnie czy powiedziane do 18 latka, czy 60 letniej Pani „Przestań dramatyzować” „Na pewno tak nie boli” „Nie użalaj się nad sobą” „Znowu to samo” „Nic Ci nie jest, pewnie przesadzasz” „Nic Ci nie jest, przecież nie musisz jechać do szpitala” – powiedziane z umyślną drwiną. „Po prostu nie umiesz i źle robisz” – gdy ból występuje przy czynności fizycznej. I wiele więcej. Zdecydowanie źródło można znaleźć w braku empatii, ale z natury wierzę w dobrą naturę człowieka. W związku z tym uważam, że innym powodem są – lekceważący sytuację lekarze. Nie każdy śledzi mojego bloga regularnie, więc zaznaczę to teraz – nie każdy ból w dole pleców (czy jakikolwiek inny) musi przerodzić się w stan ostry/przewlekły, czasem to po prostu znika. Jeżeli taka osoba uda się do „specjalisty”, który zignoruje temat oraz sprzeda dodatkowo historyjkę – „jak to dziś każdy narzeka na kręgosłup, a kiedyś to ludzie pracowali całe życie i nic im się nie działo”. No to trudno już taką osobę nawrócić. W końcu autorytet lekarza jest silny. Co więcej, są tak zwani „bezobjawowcy”, mający takie same schorzenia jak osoba chora, ale nieodczuwająca bólu. Wtedy zamiast pomyśleć o tym, dlaczego tak jest – prędzej oceni – „Mnie nic nie boli, co z Tobą?” Przeczytaj więcej o bólu pleców skąd jest oraz dlaczego tak się zachowuje – w moim artykule – Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Sam miałem do czynienia z takimi lekarzami. Byłbym w stanie to zrozumieć, gdyby chcieli w ten sposób ochronić pacjenta (chociaż nadal jest to słaby pomysł). Niestety doświadczenia mówią mi, że sami nie wiedzą nic o dolegliwościach kręgosłupa. A to dziwne, przecież już za ich czasów, nawet w Polsce, powstały fantastyczne dzieła na ten temat. Po prostu trudno trafić na dobrego speca. Jak pracować z kimś, kto ma ból pleców? Wiemy już czego brakuje ludziom, z którymi pacjent nie będzie chciał współpracować. Empatii, zrozumienia, szacunku i ostrożności w wypowiadaniu osądów. Jeżeli chcemy z kimś nawiązać kontakt, by pokazać ćwiczenia lub zachęcić do wizyty u fizjoterapeuty, musimy pokonać kolejną przeszkodę, która tym razem leży w samych chorych. Skupmy się na nich. Co często słyszymy, gdy lekarz przeczyta nasz wynik rezonansu, RTG, albo wysłucha naszej historii? Pomijając opcje lekceważące problem, jak – „Nic Pani nie jest” – pozostaje tam to: „Ma Pan kręgosłup jak osiemdziesięciolatek” „Od dziś zero sportu, ma Pani za słaby kręgosłup” „Fatalna sprawa, to już Pan nie poskacze” „Słabe plecy” „Tylko praca siedząca, zero przeciążania kręgosłupa” „Dużo leżeć i odpoczywać, to pewnie korzonki” Innymi słowy, jesteśmy przekonywani o słabości pleców, tak jakby były suchą gałęzią, która pod większym naporem pęknie. Chodzimy na zwolnienia, które trwają tydzień, miesiąc, pół roku i bardzo często nigdy nie wracamy już do pełnej sprawności. Zmieniamy swoją pracę, robimy małe zestawy przeciwbólowe, bez których nigdzie się nie ruszamy. Jesteśmy wręcz z tego dumni, bo „umiemy sobie radzić sami”. Problem w tym, że bardzo często zachowujemy się tak przez kilka zdań usłyszanych od lekarza, których nawet nie podważyliśmy. Ból i zdanie od człowieka, którego nie znamy, a który dziennie przyjmuje setkę pacjentów, poświęcając każdemu z nich 5-10 minut. I to wystarczyło?! Kończy się tak, że szukamy pomocy, ale zrobiono z nas trudnych pacjentów. Możemy polegać na starych nieskutecznych metodach (leki, leki, leki). Albo wypróbować nowe, które będą trudne, ale mają większą skuteczność – ruch, ruch, ruch. I jako ktoś zdrowy, obcujący z chorym – powinieneś/naś o tym pamiętać. Prawda jest taka, że nasze plecy są silne i mogą znosić duże obciążenie, dzięki czemu będą jeszcze silniejsze, tylko trzeba cały proces mądrze zaplanować. Temat dokładnie wyjaśniam, popierając badaniami w tym artykule – Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Ból w dole pleców a praktyka Artykuł chciałbym zakończyć konkretami. Jeżeli chcemy zaopiekować się osobą, której kręgosłup odbiera smak życia – wyślijmy ją do fizjoterapeuty lub doświadczonego trenera personalnego. Są to odpowiednie zawody, które wprowadzą Podopiecznego w ruch i usamodzielnią go. Jeżeli natomiast jesteś w sytuacji, gdy chcesz kogoś wyrwać ze stagnacji i już trenujesz, kieruj się poniższymi wskazówkami, pamiętając jednocześnie o tym, co pisałem wcześniej. Piszę też z perspektywy trenera, który ma opracowany system z dobrymi ćwiczeniami. Jak wybierzesz złą aktywność, to porady nie zawsze będą pasowały- patrz punkt pierwszy. Zawsze słuchaj. Jeżeli jakieś ćwiczenie nie pasuje – zmień je lub lekko zmodyfikuj. Musisz być elastyczny. Jednak nie przesadzaj w drugą stronę. Musisz mieć sytuację pod kontrolą, pokaż raz, że zmienisz wszystko, gdy tylko pojawi się ból – a stanie się on wymówką zamiast sygnałem alarmowym. Cierpliwość i ostrożność. Ludzie chorzy boją się wszystkiego, a każdy ból, nawet nie w plecach będą uznawali za objaw śmiertelnego uszkodzenia. Musimy wszystko powoli pokazywać i dopytywać się, czy wszystko jest w porządku. Pokażcie zainteresowanie problemem, połączone z chęcią pomocy. Tłumaczcie wszystko. Każde ćwiczenie, każdy ruch i zamiar. Dlaczego tak, a nie inaczej. Jak to działa, jakie mięśnie pracują, jaki ma to wpływ na kręgosłup. Spokojna nauka.W trakcie ćwiczeń pozwólcie na skupienie. Tłumaczymy w przerwach lub przy bardzo łatwych pozycjach. Bardzo wolno i z zaangażowaniem. Zero zdenerwowania i irytacji. Tutaj wiele nie trzeba pisać. Jeżeli pokażcie tego typu emocje, to zostają zinterpretowane na dwa sposoby. Po pierwsze – „on mnie nie rozumie”. Po drugie – „niecierpliwi się, po prostu powiem, że koniec albo to, co chce usłyszeć”. Mam nadzieję, że taki krótki przegląd pacjenta pomoże trzem grupom ludzi.  Chorym – da Wam poczucie, że ktoś Was rozumie, że nie jesteście sami.  Zdrowym – zainteresujecie się Waszymi chorymi przyjaciółmi, postaracie się naprawdę ich zrozumieć. Wszystkim – zaciekawi Was temat kręgosłupa, zaczniecie więcej o nim czytać i zadbacie o siebie! Mam nadzieję, że pomogłem – Trener Personalny w Warszawie – Juliusz Słoniewicz Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online

Czytaj więcej »
juliusz-sloniewicz-trener-personalny-warszawa-bol-plecow
Kręgosłup
admin

Ćwiczenia na ostry ból pleców – Trener Personalny Warszawa

Ćwiczenia na ostry ból pleców Ostry, przeszywający, ścinający z nóg – tak najczęściej opisuje się ostry ból pleców, który pozbawia nas zaufania w swój kręgosłup. Co wtedy robić? Ćwiczenia na ból pleców – jako trener personalny cały czas działam w  ten sposób z Podopiecznymi ;). Ćwiczenia stabilizacyjne w fazie ostrej nie przynoszą najczęściej ulgi, ich zadaniem jest pomoc w długim dystansie. Jednak są nadal ruchy, które zmniejszą dolegliwości w tych najtrudniejszych chwilach. Co robić w fazie ostrej? Musisz pamiętać o jednej rzeczy – kręgosłup jest silny, to normalne, że czasem coś zaboli, ponieważ proces jego degeneracji jest czymś całkowicie naturalnym. Zawsze warto po takim incydencie skonsultować się z fizjoterapeutą/ trenerem, który wyznaczy nam spersonalizowany kierunek działania. To czego powinniśmy unikać, to dołujące nas myśli – „mam kręgosłup 60-cio latka”, „zaraz będę sparaliżowany” „czy to ból na całe życie?” „Czy już nigdy nie będę mógł się schylić?”. Poważne przypadki w takich sytuacjach stanowią zwykle około 5%.  Co nie oznacza, że powinniśmy kompletnie zignorować sygnały wysyłane przez ciało.O tym możesz przeczytać w innych moich artykułach (na przykład tu – Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki?) , teraz jednak skupmy się na pierwszej pomocy.   Ćwiczenia na ból pleców Pamiętaj też, że warto jeszcze przed 48 godzinami po ataku zacząć wykonywać podstawowe czynności ruchowe. Długie leżenie w niczym nie pomaga. Płytka kobra Poniżej widać kilka sposobów na wykonanie tego ćwiczenia. Bardzo ważna jest progresja i znalezienie najlepszej dla nas pozycji. Im wyżej nie oznacza wcale lepiej. Oczywiście nie każde ćwiczenie jest dla wszystkich – pamiętajmy o tym.  Jedna z płytszych wersj. Pozycja głowy oraz łopatek jest ważna. Zamiast na dłoniach, można na przedramionach, jednocześnie pchając łopatki w biodra. Jedna z wyższych wersji. Krzesełko Jedno z najmniej inwazyjnych ćwiczeń, które faktycznie przynosi ukojenie. Jeszcze raz zaznaczam, że w tym artykule skupiam się jedynie na uldze.  Nie zawsze mamy ze sobą krzesło odpowiedniej wysokości. Dobrą wysokość jest też wtedy, gdy w kolanach mamy kąt prosty. Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Płytka kobra Jedno z moich ulubionych ćwiczeń. Tutaj, z racji na sytuację, nie zależy nam aż tak bardzo na osiągnięciu możliwie najprostszych pleców – zwłaszcza jeżeli wywołamy ostry ból pleców. Staramy się lekko rozciągnąć w okolicy pośladka i delikatnie mobilizować kręgosłup ruchami podobnymi do ćwiczenia „kot-krowa”. Po głębsze wariacje zapraszam do tego artykułu – Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA!   Pozycja rozluźniona, nie staram sięutrzymać prostych pleców. Lekka pomoc w postaci krzesła. Kot-krowa i kołyska Fanem kołyski nie jestem, ale „kot-krowa”, to jest jedna z moich ulubionych pozycji. Dlaczego nie przepadam za „kołyską”? Zbyt często jest uważana za cudowne ćwiczenie, które pomoże we wszystkim i to przez PR, zapominamy że to profilaktyka leczy długotrwale, a nie leżenie w kłębku na podłodze. Ale poza tym – pomaga w fazie ostrej, więc musiałem je uwzględnić, w końcu o tym jest tekst ;). Allahy – dwie wersje Obie pozycje są bardzo podobne do siebie. Jednak ze względu na ułożenie odcinka lędźwiowego mogą wpływać różnie na Wasze samopoczucie. Oczywiście druga strona tez wchodzi w grę 😉 Przekładania nóg Do tego można dodać przełożenie dwóch nóg na jedną stronę. Świetne ćwiczenia na rozciągnięcie oraz wyluzowanie. Dwie ostatnie pozycje przypominają jaszczurkę, dlatego mobilność może nie pozwolić na przyciągnięcie nogi, ale w związku z tym polecam niższe opcje.  Gołąb na podeście + dwugłowe uda Gołąb na podeście jest świetnym rozwiązaniem, tutaj użyłem wysokiego stołu, jednak wszystko co jest niższe również stanowi świetną alternatywę. Warto pochylić się lekko do przodu i na boki, by poczuć rozluźniające ciągnięcie. Do tego proste rozciąganie dwugłowych na podeście – należy zachować proste plecy – kluczowy element! Ćwiczenia oddechowe Poniższe zdjęcia mogą wydawać się identyczne, ale są różnice! Chodzi o oddech. Podczas bólu bardzo się napinamy, denerwujemy, stresujemy – trudno się dziwić – co wcale nie pomaga. Warto przybrać pozycję leżącą, w której będziemy brali oddechy, raz przez klatkę piersiową, raz przez brzuch (no chyba, że ból nie pozwala). Wdech bierzemy przez nos, największy jaki możemy, a następnie wykonujemy wydech ustami, najdłużej jak się da.  Kilka słów na zakończenie Polecam znaleźć swoje pozycje i przytrzymać około minuty, całość warto powtórzyć nawet 3 razy. W kocie-krowie wykonujemy około 8 powtórzeń na stronę. Należy pamiętać, że faza ostra faktycznie jest niebezpieczna i nie powinniśmy siebie za mocno nadwyrężać. Czasem ludzie zdziwieni nagłym osłabieniem, na siłę chcą wykonać czynności, które wcześniej były dla nich łatwe. Zdecydowanie odradzam, tutaj trzeba cierpliwości. Z drugiej strony nie można się oszczędzać już do końca życia.  Chodzenie, spacery, może i odkurzanie, warto wykonać już po 48 godzinach od wypadku. Z czego te dwa pierwsze to nawet w tracie tych 48 godzin. Nie jesteśmy z papieru, a najbardziej leczy nas ruch. Znam zbyt wiele historii, gdzie ludzie po jednorazowym wypadku brali zwolnienia trwające kilka miesięcy, a potem stanowili cienie dawnych siebie. Brak ruchu to śmierć.  Jako uzupełnienie tekstu, polecam artykuł, który pokaże jak bezpiecznie wykonywać codzienne czynności – szczególny ważny, gdy przychodzi ostry ból pleców- Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup!  Niestety trudno jest trafić na dobrego fizjoterapeutę, stąd nie lubię tego pisać, ale – pamiętaj by przed ćwiczenia skontaktować się w fizjoterapeutą ;). Mam nadzieję, że pomogłem – Trener Personalny w Warszawie – Juliusz Słoniewicz. Więcej artykułów Prawidłowa postawa a ból pleców – czy istnieje wzór dobrej sylwetki? Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online Pamiętaj, autor nie może brać odpowiedzialności za wykonywanie ćwiczeń, nie znam Twojego przypadku, a nie mogę kontrolować Twojej techniki. Zawsze polecam znaleźć dobrego speca, który to zrobi.

Czytaj więcej »
Kręgosłup
admin

Jak unikać bólu pleców- odciążaj kręgosłup

Jak unikać bólu pleców- odciążaj kręgosłup Ból pleców oraz dyskopatie, potrafią być podstępne. Powstające latami schorzenia, dopadają nas w najmniej oczekiwanym momencie. Jednak warto wiedzieć, że jednocześnie one odpowiadają za stopniowe uszkadzanie krążka międzykręgowego. Dlaczego mam dyskopatię? Na to pytanie wielu szukało odpowiedzi. Jeżeli jako dyskopatię rozumiemy cały system schorzeń oraz doskwierający ból – to na pierwszy plan wysuwają się wieloletnie zaniedbania, drastyczne wypadki, brak wiedzy o odciążaniu pleców oraz genetyka.  Jeżeli mamy na myśli jedynie zmiany na obrazie MRI, czy RTG, odpowiedzi są te same z małym ALE. Do końca nie znamy przyczyn powstawania dyskopatii, stąd też nie wiemy dlaczego duże zmiany potrafią być niezauważalne, a małe czasem powodują niedowład. W związku z tym, gdy patrzysz na swój rezonans i czujesz się dobrze, ale wynik nie zachwyca – przypomnij sobie następujące słowa:  Degeneracja kręgosłupa jest normalnym procesem, każdy może mieć zmiany zwyrodnieniowe, ponieważ tak działa nasze ciało. Wynik badania zawsze warto skonsultować z fizjoterapeutą, by uspokoił i wytłumaczył co warto robić dalej. Dlaczego bolą plecy podczas schylania? Z tego można wywnioskować, że niektórzy są podatni na schorzenia a inni nie. Dlatego dziś przedstawię instrukcję, które pomogą Ci uniknąć bólu pleców podczas podstawowych czynności na co dzień. Starałem się przedstawić kilka wariantów tak, by każdy znalazł coś dla siebie. Wskazówki przydają się na co dzień oraz w stanach ostrych.  Osobiście (zachowując oczywiście rozsądek) korzystam z nich zawsze, nawet gdy plecy mnie nie bolą, ponieważ chcę odciążać plecy i unikać zbędnych obciążeń. Jak unikać bólu pleców na co dzień Trener Personalny w Warszawie – Juliusz Słoniewicz Odkurzanie Zamian pochylać się z krótką rurą, zastosuj odkurzacz z dłuższą przedłużką. W przypadku długiej i krótkiej rury, polecam wykorzystać ruch zwany hip-hinge (ruch zawiasowy). Lekko wypychamy biodra w tył, uginając jednocześnie kolana (staramy się, by te nie przekroczył kostek, ponieważ chcemy trzymać ciężar ciała na biodrach).  Tutaj najczęstsza, obciążająca pozycja. Opcja bezpieczniejsza z wykorzystaniem dłuższej rury. Znowu obciążająca niska pozycja. Zdrowszy niski wariant. I jeszcze jedna wersja stojąc, ale z krótszą rurą. Inną opcją jest odkurzanie na kolanach, wtedy nawet podwinięty odcinek lędźwiowy powinien być mniej obciążony niż podczas podwinięcia w staniu. Prasowanie Prasować można na siedząco, utrzymując poprawną postawę lub na stojąco w lekki rozkroku. Najlepszą opcją byłaby wyższa deska do pracowania, ale o to trudno w takim razie trzeba inaczej unikać bólu. Moim zdaniem największym problemem podczas prasowania jest mocno pochylona głowa w przód, której ciężar wpływa na całe plecy. Jeżeli nie korzystasz z deski, a ze stołu, to możesz zrobić rozkrok z lekkim oparciem o coś pod spodem.  Pochylony tułów, zwisająca głowa – obciążająca pozycja. Lekko ugięte nogi i wypchnięte biodra w tył skutecznie odciążają plecy. Głowa już jest mniej pochylona. Kolejny wariant, tym razem siedzący, warunkiem jest utrzymanie prostych pleców. Wtedy nogi w ogóle nie powinny się męczyć. Jeszcze inną opcją jest postawienie pod stopą pudełka, na którym oprzemy nogę. Źródło: life,love and aviation. Zmywanie To samo podczas zmywania, robimy lekki przysiad z prostymi plecami i opieramy się o szafkę pod spodem. Identyczny manewr stosować można podczas mycia zębów. Pochylona głowa powoli napina całe ciało od odcinka piersiowego, po lędźwia. A tutaj biodra oparte o szafkę, ciało zrelaksowane. Zakładanie butów Przy zakładaniu butów polecam długą łyżkę (w końcu nie każdy rozwiązuje buty 😉 ). W przypadku wiązania sznurowadeł jest kilka opcji. Każda z nich zakłada ograniczenia zgięcia w dole pleców. Zdecydowanie niebezpieczna pozycja. Mając proste plecy zakładamy nogę na nogę i od razu łatwiej idzie. Długa łyżka do butów. Tutaj mam proste plecy, podwijam jedną nogę i bez problemu zakładam buta. Warto też oprzeć się o coś plecami. Z podparciem nogi na krześle. Tutaj ruch prawym kolanem na bok, robi miejsce miednicy, by plecy był bardziej proste. Pranie Wkładanie rzeczy do pralki –  tutaj mam wrażenie, że najczęściej robimy to z niesamowicie zgiętym kręgosłupem, podczas gdy łatwe rozwiązanie mamy pod nosem. Siadamy na czymś co mamy w pobliżu, można skorzystać z wanny albo krzesełka. Pamiętajcie, by zachować proste plecy, tak jak podczas hip-hinge. Inną opcją jest siedzenie po turecku lub z jedną nogą na stołku i oparcie się ręką o kolano albo samą pralkę. Chyba wiadomo co tu nie gra ;). Wariant numer 1. Opieramy się na kolanie i odciążamy plecy. Można też przyklęknąć. Chcesz wiedzieć o kręgosłupie więcej? Sprawdź jak działa – KLIK! Siedzenie – korzystanie z piekarnika Teraz czas na siedzenie, warto je wykorzystywać, ponieważ przy pochyleniu, z szeroko rozchylonymi kolanami (to zależy od budowy miednicy, ale gdy tak zrobimy, to można się dodatkowo oprzeć łokciami), warto wykorzystywać przy:  obieraniu ziemniaków   pisaniu smsów   bawieniu z dzieckiem (wiadomo – zależy kiedy)   wyjmowaniu prania   wkładaniu pieczeni do piekarnika   i wiele więcej To jest dokładnie ta pozycja. A tutaj jeszcze jedna piekarnikowa opcja. I oczywiście niepoprawny sposób. Chcesz poznać ćwiczenia, które pomogą Ci w pokonaniu bólu pleców? Pragniesz poprawić swoją sylwetkę i zlikwidować wady postawy? Dołącz do mojej platformy, gdzie otrzymasz moją specjalistyczną opiekę. Pokonaj ból! Jak podnosić ciężkie przedmioty z podłogi Podnoszenie przedmiotów podłogi też powinno odbywać się bezpiecznie. Polecam opadanie na jedną nogę, lekki przysiad oraz ciąg jednonóż – dla bardziej sprawnych. W przypadku ciężkich przedmiotów zdecydowanie najlepszy będzie przysiad,. Chociaż gdy mamy do czynienia z wiadrem lub reklamówkami z wysokimi siatkami, warto zastosować lekko wyższą pozycji ( tutaj znowu opcja dla zaawansowanych, dla reszty polecam nadal przysiad). Zły sposób, wywołujący ból! Dużo bezpieczniejszy wariant, jednak wymagający pewnej sprawności. Tu coś dla zaawansowanych, pozycja ciągu, chociaż biodro mogłoby być niżej. Światny wariant, gdy przedmiot jest średnio-ciężki. Pozycja nadal w miarę bezpiecznia. Wstawanie z podłogi, gdy plecy bolą Podczas ostrego ataku, trzeba myśleć o jak najmniejszym ruchu pleców. Poświęcę temu inny artykuł, jednak teraz pokażę jeden ze sprawdzonych wariantów. Zaczynamy od pozycji na czworaka. Podpieramy się na jednej nodze. Opieramy się nogą o kolano i przenosząc na tę nogę ciężar ciała – wstajemy. Wyciąganie dziecka z kołyski Tutaj mam na myśli wszystkie ruchy sięgające. Nieważne, czy wyciągamy dziecko, czy zakupy z samego dna bagażnika/wózka sklepowego. Można zastosować wariant z przysiadem, podobny do tego, co przy zmywaniu albo ruch zawiasowy. Wiadomo co jest nie tak! Dobrze znana- bezpieczna pozycja. Mam nadzieję, że wykorzystacie te porady – pamiętajcie, kręgosłup uszkadzamy na co dzień, właśnie podczas takich prostych ruchów. Gdy udaje Wam się unikać bólu pleców – dbacie o niego. Jeżeli macie swoje pomysły albo chcielibyście bym coś dodał, dajcie znać, będę aktualizował sposoby w swojej grupie na FB – Pokonaj ból kręgosłupa – Juliusz Słoniewicz. Daj znać, czy porady CI pomogły – Trener Personalny w Warszawie Juliusz Słoniewicz.  Więcej artykułów Rwa kulszowa – czym jest i jak ją wyleczyć? – plan treningowy do domu Zespół mięśnia gruszkowatego – TO NIE RWA KULSZOWA Wystająca szyja – popraw postawę, przestań się garbić Jak unikać bólu pleców – odciążaj kręgosłup Ćwiczenia na ostry ból pleców Jak rozpoznać, że mam ból kręgosłupa? Pogłębiona lordoza – przywróć plecom naturalny kształt Spłycona lordoza – ćwiczenia Regeneracja krążka międzykręgowego Treningi online

Czytaj więcej »